https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat mogileński. Prokurator bierze DPS pod lupę

Agnieszka Nawrocka [email protected]
Doniesieniem do prokuratury zakończyła się kontrola w Domu Pomocy Społecznej w Siemionkach
Doniesieniem do prokuratury zakończyła się kontrola w Domu Pomocy Społecznej w Siemionkach sxc.hu
Doniesieniem do prokuratury zakończyła się kontrola w Domu Pomocy Społecznej w Siemionkach. Śledczy mają sprawdzić czy w placówce dochodziło do nadużyć.

Kontrolę w Domu Pomocy Społecznej przeprowadzili pracownicy urzędu wojewódzkiego. Sprawdzanie jak funkcjonuje placówka właśnie się zakończyło.

Przeczytaj także: Śmierć kobiety z Siemionek. Nikt nie jest podejrzany

Była kontrola i jest doniesienie

Urzędnicy niechętnie mówią jednak o szczegółach kontroli. Ale rzecznik wojewody Bartłomiej Michałek potwierdza nasze informacje, że efektem kontroli jest złożenie doniesienia do prokuratury. Najpierw doniesienie wpłynęło do prokuratury okręgowej w Bydgoszczy. Ta przekazała sprawę do prokuratury rejonowej w Inowrocławiu. Doniesienie złożono w związku z możliwymi nieprawidłowościami do jakich dochodziło w DPS. O jakie nieprawidłowości chodzi?

- Na tym etapie nie chcielibyśmy o tym mówić, bo sprawa toczy się w prokuraturze - mówi Bartłomiej Michałek.

Sporo materiału do analizy

Niewiele na temat sprawy mają do powiedzenia prokuratorzy. Zastępca prokuratora rejonowego w Inowrocławiu, Sławomir Głuszek przyznaje jedynie, że służby wojewody złożyły doniesienie po kontroli w Siemionkach. Chodzi o sprawdzenie czy dochodziło do nieprawidłowości ze strony zarządzających domem. Czynności w tej sprawie potrwają przynajmniej kilka tygodni. Śledczy będą mieć sporo pracy, bo do prokuratury wpłynęła w tej sprawie obszerna dokumentacja.

"Kosmetyczne" zalecenia po kontroli

Tymczasem dyrektor DPS, Dariusz Chudziński pytany o efekty kontroli prowadzonej przez urząd wojewódzki mówi, że o złożeniu doniesienia do prokuratury nic nie wie. Jak podkreśla dostał zalecenia pokontrolne, które miały charakter "kosmetyczny".

- To były takie rzeczy, które wykonaliśmy zaraz po kontroli lub jeszcze w jej trakcie - mówi dyrektor.
O sprawie prowadzonej przez prokuraturę Dariusz Chudziński mówi: - Nie mam pojęcia o co może chodzić. My ciężko pracujemy i wykonujemy swoje obowiązki najlepiej jak potrafimy.

Śmiertelny wypadek i zwolnienia

Pytanie o to, czy DPS w Siemionach dobrze funkcjonuje pojawiają się nie po raz pierwszy. W 2011 roku w placówce doszło do tragicznego wypadku. Pensjonariuszka poniosła śmierć po upadku z okna domu. Odpowiedzialność za wypadek spadła na pracowników domu. Personel (pięć osób) posądzono o zaniedbania.

Chodziło o podejrzenie, że nie zapewniono bezpieczeństwa chorej kobiecie, a tuż po tragedii zacierano ślady. Karą dla dyżurujących podczas wypadku osób było dyscyplinarne zwolnienie z pracy.

Mogilno wiadomości

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Przed chwilą na dwójce był reportaż w Ekspresie reporterów, że w Ośrodku prowadzonym przez dyr. z SLD chłopak popełnił samobójstwo. Jestem zszokowany....
D
DAREK
Jak czytam te wpisy do dochodzę do wniosku ,że w gminie i powiecie to jeden wielki układ. Jeśli chodzi o dyr. DPS to wcale nie jest taki święty jak go przedstawiacie. Jeśli czytaliście wnioski pokontrolne to wystarczy że by taka osoba już nigdy nie miała możliwość kierować czym kolwiek.
G
Gość
Kolejne cztery lata w d...... A tak optymistycznie było po pierwszej turze wyborów, większość dała się ogłupić obietnicom typu"wybuduje wam skate park" i podobne, które były radosną twórczością PSL-u i jego fanatyków, z pozoru wykształconych i rozsądnych bo przecież pedagogów uczących nasze dzieci. Czy następnym razem też ulegniemy populistycznej propagandzie? warto się zastanowić Starzy wyżeracze z rady miejskiej zmieniają oblicze co cztery lata i nabierają nas.
v
viper
Witam Maju po długim czasie.
Co się tyczy dyrektora a raczej obecnego vc-dyr LO to ja uważam go za człowieka bardzo rozsądnego, który stara się jakoś ukazać realny obraz gminy jednak układów nie ominie.
Obecna koalicja PO - sld w naszej gminie to farsa. Mieli możliwość nie udzielić absolutorium burmistrzowi i co dalej mamy marazm i nic więcej. Obiecanki cacanki częściowo realizowane kosztem zadłużania kolejnymi kredytami gminy.
A jeśli chodzi o obecnego przewodniczącego rady i jednocześnie dyrektora MOW w Strzelnie na jego miejscu po takim reportarzu sam bym się zwolnił i wstydu oszczędził.
Ale cóż dla niego liczy się stołek i ciepła posada
Dlaczego jemu nie zaproponowano funkcji dyr. ZOZu? Skoro tak świetnie zarządza MOW-em
M
Maja
Takie małe skojarzenie - dyrektor LO z PO, dyrektor DPS z PO i dyrektor Ośrodka -bardzo negatywnie oceniony .... z SLD
ż
żyleta
VIPER masz rację w pełni się zgadzam. PSL z SLD w naszj gminie i powiecie są tak wiarygodni jak poprzedni system. Owszem nikt nikogo nie likwiduje ale podobny jest sposób wykańczania ludzi ze stołków. Kto ,,możnym panom" nie nadskakuje i palca prosto w d... nie trzyma oczywiście wpierw posmarowanego miodem nie ma co na łaski liczyć z ,,pańskiego" stołu. Siermiężna władza jasnobrodych i jasnowąsych. Brrrrrrrrr.
v
viper
Czytając powyższe zdania można wnioskować, że odwołanie Pana Dariusza to chyba tylko polityczna zagrywka będąca jednocześnie częścią kampanii wyborczej dla obecnego Burmistrza Strzelna. Jak dobrze wiadomo władze Powiatowe będą wszystko robić co w ich mocy aby nie dopuścić do powrotu Pana Ewarysta do Starostwa.
Ale wrócimy do głównego tematu. Zwalnia się dyrektora za uchybienia skoro takie było to wszystko ok, tylko dlaczego proponuje się w zamian wyższa funkcję (zarządzanie przychodniami i szpitalami w powiecie) ?.
To albo Pan Starosta zwalnia albo robi zmianę posady z dużym bumem i nagonkom medialną nie wspominając prokuratury, która do dnia dzisiejszego nikomu nie postawiła zarzutów i podejrzewam, że raczej tego nie zrobi. Podwórko już przecież pozamiatane.
I tak to już jest PSL - przyjaciele swoich lokują razem z SLD siądźmy lepiej dobrze.
Do czasu aż ten zatwardziały beton kolesiostwa z dbaniem o własne i znajomych tyłki nie pęknie w naszym powiecie oraz gminach nic się nie zmieni.
Jak się wychylisz zbytnio to cię zetną jak drwal drzewo.
Po ostatnich wyborach władze powiatu bardzo się przestraszyły o posadę własnego kolegi i już wtedy robiono wszystko aby w drugiej turze wynik było odwrotny,
Od tego własnie czasu rozpoczęła się nagonka na dyrektora DPS.

Czas się pracą zająć bo to już po 7
l
lena
Oj poniosło teraz poczuje na własnej osobie jak to boli. Przydała sie taka lekcja temu panu może nauczy się pokory.
k
krzywda ludzka
...."nosił wilk razy kilka...."POniosą i wilka".....
O
Opiekun
Dziwne ,że starosta jeszcze nie odwołał tego męczennika. Czy PSL popiera takie działania?. Może to efekt uczestnictwa w tych imprezach , sesjach wyjazdowych, konferęcjach, itp oficjeli powiatowych .Kosztem tych biednych kobiet bawiono się i imprezowano.
K
Klawisz
Facet bez honoru, wstydu, udający męczennika i oczekujący szacunku dla siebie.
o
obserwator
Takie prokuratury jak w Mogilnie już dawno powinny zniknąć, wygodne etaty dla wybranych i mowienie,że to dla dobra mieszkaniców powiatu . Jak czytałem w Pomorskiej to ciekawa sprawa, może coś dowiemy, cały czas o tym się mówiło.
S
Skryba
Dlaczego nie prokuratura z Mogilna ??????????????
g
gość
A to ciekawostka.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska