Radni wytknęli m.in. to, że budżet nie jest proinwestycyjny i nie uwzględnia dodatkowych kosztów na budowę obwodnicy południowej Chełmna.
- Termin oddania obwodnicy przesunięto na czerwiec - wytykał Janusz Wojtaszewski. - Wątpię, że wykonawca zdąży. W budżecie nie uwzględniono tego, że trzeba usunąć grunt nienośny, nie ma w nim też dodatkowych środków na wpięcie do "jedynki". A już jesienią 2009 roku wiedzieliśmy, że nie wykona tego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Ile jeszcze musimy czekać, by Rada Powiatu dowiedziała się, jakie dodatkowe wydatki nas czekają? Żeby ogłosić przetarg na dodatkowe zadania, w budżecie muszą być zabezpieczone środki, a wcześniej trzeba uzyskać pozwolenie na budowę. Skoro nie ma tych pieniędzy w budżecie, to chciałbym wiedzieć - za co, a potrzeba milionów złotych - te inwestycje zostaną wykonane? Uchwalanie budżetu, w którym brakuje wskazania tego, jakie będą potrzebne pieniądze na obwodnicę, nie ma sensu.
O swoich wątpliwościach nie omieszkał wspomnieć Marcin Pilarski, który zaznaczył, że dodatkowe zadania na obwodnicę mogą pochłonąć 4 mln złotych
- Radni SLD nie mogą wziąć odpowiedzialności za ten budżet - mówił Pilarski. - Mamy do niego uwagi: za mało w nim środków na realizację zadań z zakresu kultury i sportu. Czy to jest nieważne? Natomiast na dożynki wojewódzkie udało się wysupłać aż 50 tysięcy złotych, gdzie nawet marszałek województwa daje mniej, bo 40 tysięcy złotych. Ponadto, z tego budżetu nie wynika żadna wizja na kolejne lata. Nie dopatrzyłem się tam nowych zadań głoszonych w wyborach przez wszystkich: dotyczących spółek wodnych i ścieżek rowerowych.
Radny wskazywał też na niewystarczające dofinansowanie utrzymania dróg.
- Sygnalizowaliśmy to, że w radykalny sposób powinny tu wzrosnąć środki - dodał Pilarski. - By nie tylko chwalić się budowaniem kolejnych kilometrów dróg, ale by tymi drogami można było bezpiecznie jeździć.
Wicestarosta Zdzisław Gamański przyznał, że czuje się w części odpowiedzialny i wezwany do odpowiedzi przez SLD.
- Dziwię się, że dziś dowiaduję się o tym, że budżet nie jest prorozwojowy i nie było myśli przewodniej rozwoju powiatu chełmińskiego - mówił Gamań-ski. - Myślałem, że to idzie w dobrym kierunku. Brakuje nowych zadań? Czekamy na propozycje kontynuując, co zaczęliśmy. A na koszty utrzymania zimowego dołożyliśmy w tym roku. Na sport i kulturę przekazaliśmy tyle środków, ile mogliśmy. Poza tym, nikt nie wnioskował o zwiększenie. Na spółki wodne jest 17 tysięcy złotych - w funduszu ochrony środowiska. Może za mało, tego nie kwestionuję, ale są. A co do obwodnicy nie ma środków w budżecie, bo chciałem by nowy zarząd negocjował - może lepsze środki.
