We wtorek doszło do wypadku na drodze 240 w Żalnie, dwie osoby trafiły do szpitala, a wczoraj ponownie były dwie kolizje. Zderzyły się auta na trasie Łoboda - Brzeźno i w Ostrowie. - Warunki na drogach są bardzo trudne - mówi Brygida Zimnoch, rzeczniczka tucholskiej policji. - Służby drogowe działają, ale jest błoto poślizgowe, bo cały czas pada. Apelujemy o ostrożność i zdjęcie nogi z gazu.
Policja zwraca kierowcom uwagę na to, aby zachowali szczególną uwagę przy przejściach, ale również piesi muszą zachować ostrożność, bo jest ślisko i samochód nie zatrzyma się w miejscu.
Czytaj: Czołowe zderzenie dwóch aut na odcinku Żalno-Chojnice. Dwie osoby trafiły do szpitala
- Jest dłuższa droga hamowania. Zwracajmy uwagę przy wykonywaniu manewrów. W trudnych warunkach jest to niebezpieczne. Zachowajmy też większą odległość między pojazdami - dodaje Zimnoch.
W mieście utrzymaniem dróg zajmuje się firma "Solo“. Wczoraj od czwartej rano na ulicach miasta pracował sprzęt. - W razie silnych i ciągłych opadów pracuje więcej ludzi - mówi Tomasz Koczyński, szef firmy "Solo“. Koczyński zapewnia, że pracują dwie pługosolarki i dwie koparki na drogach gruntowych, a także jeździ drobniejszy sprzęt do odśnieżania chodników i alejek. - Pracujemy też w nocy. Mamy dyżury całą dobę i w razie potrzeby ruszamy - dodaje.
Oprócz sprzętu na ulice wyszli też pracownicy z łopatami i po przejechaniu sprzętu odgarniają śnieg z przejść i przy przystankach.
W powiecie na drogach działa firma Czesława Pawłowskiego, która wygrała przetarg i dba zimowe utrzymanie dróg. Do utrzymania jest prawie czterysta kilometrów dróg powiatowych, które przebiegają przez sześć gmin, z czego 2,2 km jest w mieście. - Pracujemy non stop od wtorku i cały sprzęt jest na drogach - mówi Zenon Poturalski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w
