Powiat wąbrzeski. Drogowcy zapewniają, że wystarczy sprzętu do odśnieżania tras w gminach

Wąbrzescy drogowcy zapewniają, że zimie nie pozwolą się zaskoczyć.
W ostatnim sezonie aura mocno dała się we znaki zarówno mieszkańcom, jak i drogowcom, ale dzięki takiemu sprawdzianowi nabrali większego doświadczenia.

- Na najbliższy sezon liczymy, że wystarczy około 450 tysięcy złotych - mówi Krzysztof Bas, kierownik Powiatowego Zarządu Dróg w Wąbrzeźnie. - Przed rokiem wydaliśmy dużo więcej. Liczymy jednak, że nie będzie tak ciężko i aura będzie łaskawsza. Choć dochodzą do nas informacje, że mrozy przyjdą szybko i będą trzymały długo.

W ZDP nie czekają na pierwsze śniegi bezczynnie. Zbroją się!

- Sprzęt jest już przygotowany - dodaje kierownik Bas. - Kupiliśmy dwa nowe pługi - jeden pod koniec 2009 roku, a drugi na początku bieżącego. Będziemy zatem mieli czym wyjeżdżać na powiatowe drogi. A tych mamy w powiecie około 218 kilometrów.

To nie wszystko co mają na stanie drogowcy. - Do dyspozycji będą cztery pługopiaskarki - z czego jedna należy do wykonawcy wyłonionego w drodze przetargu, ciągnik z pługiem i rozrzutnikiem do kompletu - własność ZDP - wymienia Krzysztof Bas. - Korzystać będziemy także z dwóch pługów średnich dwustronnych, samochody do nich zadysponują wykonawcy wyłonieni w przetargu, z którymi będą zawarte umowy. W razie potrzeby drogi odśnieżało będzie siedem koparko-ładowarek. To sprzęt pomocniczy, który wykorzystujemy do rozpychania poprzecznego dużych zasp śniegu.

Kierownik przyznaje, że jest optymistą i liczy, że zima będzie łagodna, ale przygotowuje się jak na tę najcięższą. - Z żywiołem jeszcze nikt nie wygrał, możemy tylko usuwać jego skutki - podkreśla. - Kiedy w Niemczech spadnie trochę śniegu od razu zamykają autostrady. Myślę, że my radzimy sobie znacznie lepiej, tylko społeczeństwo ma czasem zbyt wysokie oczekiwania. Minionej zimy spadło dużo śniegu i silny wiatr niweczył pracę pługów. Krótko po przejeździe pługów, droga znów była zasypana. Nie zawsze ludzie byli wyrozumiali. A przecież przez pięć zimowych miesięcy nie śpimy po nocach, by drogi były przejezdne.

W ramach mobilizacji przed zimą, będą podpisane umowy z wykonawcami wyłonionymi w przetargu na dostawę piasku i soli do posypywania dróg.