https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat włocławski drży w posadach

BARBARA SZMEJTER
Czy jedna osoba może pełnić równocześnie dwie funkcje w  Starostwie Powiatowym, mimo że nie spełniła stawianych urzędnikowi warunków?
Czy jedna osoba może pełnić równocześnie dwie funkcje w Starostwie Powiatowym, mimo że nie spełniła stawianych urzędnikowi warunków? fot. sxc
Nikt inny się nie zgłosił - przekonują przedstawiciele Starostwa. Opozycja mówi o łamaniu prawa.

"Kością niezgody" jest Marek Golasiński, pełniący obowiązki naczelnika Wydziału Spraw Obywatelskich i Organów Powiatu i równocześnie p.o. powiatowego rzecznika konsumentów, a także przewodniczący Rady Miejskiej w Brześciu Kujawskim. Czy jedna osoba może pełnić równocześnie dwie funkcje w Starostwie Powiatowym, mimo że nie spełniła stawianych urzędnikowi warunków?

- Naszym zdaniem to ewidentne łamanie prawa - przekonuje radna Jadwiga Błaszkiewicz, przedstawicielka opozycji w Radzie Powiatu. - Nie mógł być powołany na te stanowiska, ponieważ nie spełniał jednego z warunków stawianych kandydatom, czyli dwóch lat pracy na stanowisku urzędniczym - tłumaczy wicestarosta Kazimierz Kaca. I przypomina, że innych kandydatów nie było.

M. Golasiński jest z wykształcenia prawnikiem i człowiekiem doświadczonym w pracy samorządowej, ale urzędnikiem nigdy nie był. To znaczy był, ale bardzo krótko. Został zatrudniony w wydziale, którym obecnie kieruje.

"Jeśli pomimo ogłoszonego konkursu na stanowisko naczelnika nie wpłynęła żadna oferta, to pełnienie obowiązków naczelnika należało powierzyć pracownikowi, który według pracodawcy był predysponowany do pełnienia tej funkcji" - wyjaśnia Jan Ambrożewicz, starosta włocławski, w piśmie będącym odpowiedzią na interpelację jednego z radnych. - I to starosta zdecydował, że ową osobą jest pracownik o najkrótszym stażu? - pytają przedstawiciele opozycji.

Zdaniem Jadwigi Błaszkiewicz, powołującej się na opinię prawną z 28 lutego ub.r., takie rozwiązanie może być do przyjęcia pod warunkiem, że ma charakter czasowy. To znaczy ktoś nie spełniający warunków jest "p.o. naczelnika" do czasu rozstrzygnięcia kolejnego konkursu. Ale w powiecie włocławskim tak nie jest!

- Pan Golasiński jest zatrudniony jako naczelnik wydziału na trzy piąte etatu, na dwie piąte zaś jako powiatowy rzecznik konsumentów - tłumaczy Piotr Chrzanowski, sekretarz powiatu. - Jego łączna płaca nie przekracza wynagrodzenia naczelnika.
13 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy uchylił uchwałę, na mocy której powołano Marka Golasińskiego na powiatowego rzecznika konsumentów.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kacus
o, zajmowanie dwoch stanowisk do niedawna przez Pana Zbonikowskiego tez przypadek , takie postepowanie stalo sie norma we Wloclawskim Starostwie
p
p.wlodziu
Panie Starosto to żadne tłumaczenie "nie było innego kandydata".Zostały przez adsministracje Rządową ustalone pewne reguły przyjmowania i odwoływania urzędnikow. Jest na to ustawa.I tej zasady należy się trzymać, jak można pełnić trzy funkcje jednocześnie ? Dalej, jak mozna z marszu zostać naczelnikiem wydziału? same pytania cisną się na usta. Najważniejsze; czy Pan Golasiński przeszedł odpowiednie przeszkolenie, czy uzyskał tytuł urzędnika, czy zdał egzamin i uzyskał świadectwo kwalifikacyjne?
Kto mu tyle powierzał stanowisk? co on jest taki alfa i omega? Wniosek jest jeden gdy takich ludzi stawiamy na urzędach które mają służyć społeczeństwu- to od razu możemy założyć,że to przyniesie więcej szkody niż pożytku.Figurantów nam nie trzeba.Kto cierpi?- my petenci.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska