Z inicjatywy Sławomira Piernikowskiego, wójta gminy Lubanie ze starostą Janem Ambrożewiczem spotkali się samorządowcy, którzy podpisali ze Starostwem Powiatowym we Włocławku porozumienie o utrzymaniu dróg powiatowych w tym sezonie zimowym. Sytuacja jest bowiem bardzo trudna. Tegoroczna zima jest wyjątkowo śnieżna. Żeby zapewnić przejezdność dróg, w tym powiatowych , gminy wydają znacznie więcej pieniędzy niż otrzymują ze starostwa.
Na przykład gmina Kowal ma na zimowe odśnieżanie dróg powiatowych 4 tysiące 400 złotych miesięcznie. - Tyle pieniędzy wydaję ostatnio dziennie - mówi wójt Stanisław Adamczyk.
Porozumienie ze starostwem zobowiązuje gminy do tego, by w ciągu 8 godzin po opadach śniegu jezdnia była odśnieżona, a w tam, gdzie są zaspy, był udostępniony co najmniej jeden pas ruchu. Gminy starają się z tego zobowiązania wywiązywać, ale wydają na to więcej pieniędzy niż zapisano w porozumieniu.
- Mieszkańców nie interesuje, kto odpowiada za odśnieżanie tej, czy innej drogi, ale nie chcemy finansować obowiązków, które należą do starostwa i czynić to, na przykład kosztem zaplanowanych inwestycji - podkreślał Stanisław Sadowski, wójt gminy Baruchowo.
Starosta Jan Ambrożewicz zapewnił, że zmiana stawek będzie głównym tematem posiedzenia Zarządu Powiatu, które zaplanowano na 4 lutego.
Burmistrzowie i wójtowie podjęli na spotkaniu jednoznaczną decyzję, że w przypadku innej decyzji, od 5 lutego nie będą odśnieżane drogi powiatowe przebiegające przez gminy.
