
"Powiedzieli sobie tak". Ślubna wystawa w Szubinie
- Do wystawy archiwalnych zdjęć ślubnych mieszkańców przygotowywaliśmy się długo - przyznała na wernisażu Kamila Czechowska, dyrektor muzeum. Zbiory rozrastały się. Szubiniacy przynosili fotografie swoich rodziców i dziadków. Można je już oglądać w sali Domu Polskiego. Duża ona, ale gdy otwierano wystawę pękała w szwach. Otwarcie ślubnej ekspozycji miało niezwykłą oprawę i zaskakujące zwroty. Na początek - fragment „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego w wykonaniu teatru „Meandry”. - Wystawialiśmy „Wesele” w 2007 r. To już inna młodzież - wyjaśniał publiczności reżyser Mariusz Zieliński. Jeszcze nie przebrzmiały oklaski, a na scenie pojawiły się nowe bohaterki. Sześć ochotniczek wzięło udział w pokazie mody ślubnej. Każda zaprezentowała dwie kreacje. Podziwiać można było nie tylko stroje, także fryzury i makijaż. A w przerwach rozbrzmiewała w sali weselna muzyka....
Małgorzata Lewczyńska była jedną z modelek. Wygrała też konkurs wiedzy o Szubinie

"Powiedzieli sobie tak". Ślubna wystawa w Szubinie
Teatr „Meandry” we fragmencie „Wesela” Stanisława Wyspiańskiego

"Powiedzieli sobie tak". Ślubna wystawa w Szubinie
Reżyserem przedstawienia Mariusz Zieliński

"Powiedzieli sobie tak". Ślubna wystawa w Szubinie
Młodzież na scenie