
1 września dzieci wracają do szkół. Wszyscy mają nadzieję, że będą normalne lekcje
Do SP 37 w Bydgoszczy, podobnie jak do innych szkół w regionie dotarły maseczki i przyłbice dla nauczycieli oraz pracowników szkół, a także płyny dezynfekcyjne.
- Na ile to wystarczy w przypadku naszej szkoły? Oceniam, że na miesiąc, ale wszystko zależy od zużycia, no i samej sytuacji epidemiologicznej - mówi Marek Dobucki.

1 września dzieci wracają do szkół. Wszyscy mają nadzieję, że będą normalne lekcje
W sumie dla województwa kujawsko-pomorskiego rząd przekazał 2 610 900 maseczek jednorazowych, 201 060 l płynów dezynfekcyjnych i 3892 termometrów elektronicznych.
Artykuły te kupiły również ze swoich pieniędzy samorządy.
Dezynfekcja rąk będzie obowiązkowa przy wejściu do placówek.
Dyspensery mają znajdować się także w salach.

1 września dzieci wracają do szkół. Wszyscy mają nadzieję, że będą normalne lekcje
- Zapas płynów, maseczek, przy jest w tej chwili spory, ale jeśli będzie nam czegoś brakować, na pewno to zgłosimy - podkreśla Marek Wódecki, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 we Włocławku.
Tutaj rozpoczęcie roku również jest już dokładnie rozplanowane. - Z dyrektorem spotykają się tylko pierwsze klasy - wyjaśnia Marek Wódecki. - Jeśli będzie pogoda, rodzice doprowadzają dzieci na boisko i wracają za siatkę. Potem dzieci idą z wychowawcami do klas, ale rodzice zostają i czekają na nie na zewnątrz. Pozostali uczniowie spotkają się z wychowawcami.

1 września dzieci wracają do szkół. Wszyscy mają nadzieję, że będą normalne lekcje
Nauczyciele mają poinformować uczniów o zasadach bezpieczeństwa.
- To jedno z trzech najpilniejszych zadań szkoły. Rekomenduję, aby informacje te zostały przekazane już 1 września - mówi kurator i przyznaje, że najtrudniejsze będzie zachowanie dystansu.