Pożar mieszkania w bloku w Grudziądzu. Duże straty

(PA)

3 września 2015, 9:23

Wstępna przyczyna pożaru to awaria urządzenia elektrycznego

Ogień zajął mieszkanie znajdujące się na czwartym piętrze przy ul. Dąbrówki 4 w Grudziądzu. Na szczęście nikogo z lokatorów nie było w domu. Jedyna ofiara pożaru to pies, najprawdopodobniej udusił się od gryzącego dymu.

- Akcję strażaków utrudniły stojące przed budynkiem słupki odgradzające teren, które nie pozwoliły na dojazd samochodów gaśniczych bliżej posesji - zauważa mł. bryg Piotr Kołatcki, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Grudziądzu.

Czytaj: Podsumowujemy wakacje w Grudziądzu i powiecie: wypadki na drogach i włamania do mieszkań [wideo]

Strażacy cały czas pracowali w sprzęcie izolującym pozwalającym oddychać sprężonym w butlach powietrzem. Akcja trwała około 70 minut.

Straty oszacowano na ok. 50 tys. zł .- Spaliło się wnętrze mieszkania, które będzie wymagać remontu oraz jego wyposażenie - dodaje Piotr Kołtacki.

Wstępna przyczyna pożaru to awaria urządzenia elektrycznego znajdującego się wewnątrz mieszkania.

W akcji brało udział kilka zastępów strażaków oraz dwa radiowozy policji.

Czytaj e-wydanie »

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Zgred21.09.2015 19:43:44

Arek! A jak dobrze by było gdyby tak te Twoje płytki i kleje wjechały windą. Przeprowadź się do bloku-wieżowca!

Arek21.09.2015 19:06:59

W dniu 03.09.2015 o 22:47, Tryton napisał:
Bardzo dobrze, że są te słupki. Ludzie dowożą pod klatki schodowe "ciężki towar" w postaci pełnosprawnych ruchowo szkolnych dzieci, bo parking jest bardzo daleko czyli jakieś 100m dalej. Czasami przywożą zakupy w reklamówkach - też przecież można donieść te 100m. A inny ciężki towar na wózek i do celu. Chodniki są dla pieszych.

Widzę żeś chłopie dawno remontu w mieszkaniu nie miał. Jakbyś musiał dzwigać 20 opakowań płytek ceramicznych i do tego z 10 worków kleju to byś takich głupot ie pisał.

Tryton04.09.2015 00:47:45

W dniu 03.09.2015 o 16:25, wien-wolf napisał:
Znam to z autopsji.Przywożąc np.jakiś ciężki towar trzeba go nieść przez całą długość bloku bo podjazd pod klatkę jest niemożliwy.To ewidentne utrudnianie.Przecież nikt tam nie będzie parkował.Pomysł ze słupkami to niewypał.

Bardzo dobrze, że są te słupki. Ludzie dowożą pod klatki schodowe "ciężki towar" w postaci pełnosprawnych ruchowo szkolnych dzieci, bo parking jest bardzo daleko czyli jakieś 100m dalej. Czasami przywożą zakupy w reklamówkach - też przecież można donieść te 100m. A inny ciężki towar na wózek i do celu. Chodniki są dla pieszych.

Gość03.09.2015 22:36:06

W dniu 03.09.2015 o 16:25, wien-wolf napisał:
Znam to z autopsji.Przywożąc np.jakiś ciężki towar trzeba go nieść przez całą długość bloku bo podjazd pod klatkę jest niemożliwy.To ewidentne utrudnianie.Przecież nikt tam nie będzie parkował.Pomysł ze słupkami to niewypał.

Ciekawe, że słupki na przejściu dla pieszych przy śmietniku tuż za Spółdzielnią przy ul Moniuszki 13 nie przeszkadzają 'omijają po trawniku' jadącym kosiarkom o szóstej rano budzą mieszkańców osiedla. PREZIO SM. ZRÓB COŚ.

wien-wolf03.09.2015 18:25:19

Znam to z autopsji.Przywożąc np.jakiś ciężki towar trzeba go nieść przez całą długość bloku bo podjazd pod klatkę jest niemożliwy.To ewidentne utrudnianie.

Przecież nikt tam nie będzie parkował.

Pomysł ze słupkami to niewypał.