Były rektor UMK (1990-93) nie zdołał wygrać walki z chorobą. Zmarł 12 października w wieku 73 lat. 21 października pochowano go w Toruniu.
W środę, najpierw w auli UMK, a potem na cmentarzu św. Jerzego pożegnali go: rodzina, władze uczelni, przyjaciele, koledzy, uczniowie.
- Był moim nauczycielem i mistrzem. Zdawałem u niego egzaminy i wyszedłem spod jego ręki. - wspominał profesora w rozmowie z nami prof. Zbigniew Karpus, prodziekan wydziału politologii i studiów międzynarodowych UMK.
- Był wspaniałym przyjacielem, gawędziarzem i myślicielem - mówił Jerzy Brzuskiewicz, artysta.
Prof. Sławomir Kalembka urodził się w Wilnie, jego ciało spoczęło w Toruniu.