https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnaliśmy wybitnych mieszkańców Pałuk: Piotra Prusaka z Kcyni i Andrzeja Wichłacza z Szubina

Maja Stankiewicz
W sobotę 21 bm. pożegnaliśmy znanych mieszkańców Pałuk
W sobotę 21 bm. pożegnaliśmy znanych mieszkańców Pałuk Maja Stankiewicz
W minionym tygodniu po długiej chorobie zmarł Andrzej Wichłacz zasłużony działacz NSZZ „Solidarność”, były radny Rady Seniorów Gminy Szubin. W sobotę 21 bm. spoczął na cmentarzu w Barcinie. Z kolei na cmentarzu w Kcyni pochowano w sobotę Piotra Prusaka, lekarza, prezesa NZOZ "Nasza Przychodnia" w Kcyni.

Zobacz wideo: Apel do ozdrowieńców: oddawajcie krew!

Andrzej Wichłacz był znanym w Szubinie społecznikiem. Działał na rzecz seniorów. Przez wiele lat był też prezesem Stowarzyszenia Wspólna Gmina Szubin. Wiele osób pamięta go z występów na estradzie, bo śpiewał w zespołach muzycznych „Karat” i „Apachy”.

- Był rodowitym szubinianinem i wnukiem powstańca wielkopolskiego – Józefa Borucha, dlatego w jego rodzinie żywe były tradycje związane z tym zrywem niepodległościowym. Tradycje te do dzisiaj pielęgnuje wnuczka Zofia Drzewiecka – wspomina zmarłego Artur Michalak, były burmistrz Szubina.

Zwraca uwagę na działalność patriotyczną Andrzeja Wichłacza. - Od 1979r. był działaczem opozycyjnym, od 1980r. działał w Wolnych Związkach Zawodowych, w czasie strajków w sierpniu 1980 r. współpracował z Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym w Bydgoszczy i zakładał wspólnie z kolegami taki sam komitet w Szubinie- opowiada.

- W stanie wojennym Andrzej Wichłacz nie zrezygnował z działalności i współpracując z ks. Janem Kątnym oraz innymi opozycjonistami, założył Duszpasterstwo Ludzi Pracy, którego celem było udzielanie pomocy materialnej rodzinom internowanych działaczy „Solidarności” – podkreśla Artur Michalak.

Andrzej Wichłacz zmarł po długotrwałej chorobie w wieku 71 lat. W sobotę na cmentarzu w Barcinie odbyło się jego ostatnie pożegnanie.

Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]

Z kolei na cmentarzu przy ul. Nakielskiej w Kcyni najbliżsi pożegnali w sobotę 21 listopada dr Piotra Prusaka. Znany lekarz miał 56 lat, zmarł w szpitalu w Bydgoszczy na Covid-19.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zdrowie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska