- Już od kilku dni wysokie temperatury dają nam się we znaki. Szczególnie trudno jest je znosić w pracy. Czy pracownicy skarżą się na pracodawców, którzy każą im pracować w przegrzanych pomieszczeniach?
- Wczoraj otrzymaliśmy pierwszą skargę od pracownika jednej z podbydgoskich firm. Skarżył się na zbyt wysokie temperatury w miejscu pracy oraz brak napojów od pracodawcy.
Przeczytaj: Żar leje się z nieba, a pracować trzeba. Radzimy, jak przetrwać
- Jakie obowiązki spoczywają na pracodawcach?
- Ogólnie mówiąc pracodawca ma stworzyć pracownikowi takie warunki, aby wysokie temperatury jak najmniej mu doskwierały. Przez cały rok urządzenia wentylacyjne i klimatyzacyjne należy utrzymywać w stałej sprawności i czystości, a jeśli słupek rtęci na otwartej przestrzeni przekroczy 25 stopni Celsjusza oraz 28 stopni w pomieszczeniu pracy, wówczas należy udostępnić pracownikom napoje w ilościach zaspokajających ich potrzeby.
- A jeśli pracownik pracuje w upał na otwartej przestrzeni?
- Gdy jest pozbawiony dostępu do bieżącej wody, wówczas pracodawca zobowiązany jest zapewnić do celów higienicznych co najmniej 90 litrów wody dziennie na każdego pracownika.
- W przepisach szczególną uwagę zwraca się na młodocianych. Czego im nie wolno?
- Nie mogą oni pracować w pomieszczeniach, w których temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, a wilgotność - 65 procent. Przypominamy także o obowiązku zwrócenia szczególnej uwagi na warunki pracy osób wykonujących prace szczególnie niebezpieczne i wymagające wysokiej sprawności psychofizycznej, a także kobiet w ciąży i karmiących piersią.
- Jakie kary grożą pracodawcom, którzy łamią prawa pracowników?
- Nieprzestrzeganie wymienionych obowiązków jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika. Pracodawcy powinni zdawać sobie sprawę z tego, że mogą zapłacić mandaty za nieprzestrzeganie przepisów. Poza tym muszą być świadomi, że ich pracownicy pozbawieni napojów w upalne dni, mogą częściej ulegać wypadkom.
