- Będziecie Państwo przekonywać pracowników i pracodawców, że osoby powyżej 50 lat mogą być filarem firmy. Z kim może być trudniej?
RC: - Nie chcemy przekonywać, tylko uświadomić pracodawcę, że może czerpać korzyści z utrzymania zatrudnienia osoby przed emeryturą. Właściciel firmy podejmuje decyzje rachunkowe, a nie emocjonalne. Wobec tego trzeba mu pokazać, że pozostawienie w przedsiębiorstwie takich pracowników i znalezienie dla nich jakiejś niszy, okaże się interesujące finansowo dla przedsiębiorstwa.
- Kto miałby się tym zająć?
RC: - Generalnie zajmuje się tym państwo, dlatego ogłosiło konkursy aktywizacji osób „50 +”. Ustalili - my damy pieniądze, a wy myślcie. Cała ta praca złoży się na jakiś efekt. Jednym z jego wycinków jest pomysł naszej fundacji polegający na tym, aby doświadczeni pracownicy, jako mentorzy, mogli wykorzystać swój potencjał na rzecz wsparcia i nauki nowo zatrudnianych. Wprowadzaliby ich w zawód i edukowali w sprawach kultury firmy. Dzięki czemu wydajność nowych pracowników szybciej osiągnie wymagany w firmie poziom.
- Do kogo chcecie dotrzeć?
RC: - Do małych i średnich przedsiębiorstw, które stanowią postawę działania biznesu europejskiego. W naszym województwie też jest ich najwięcej. W wielu przypadkach to tam zapomina się o wdrożeniu nowego pracownika i o tym, żeby znaleźć zajęcie dla doświadczonych osób. Dokonuje się rotacji, które nie wychodzą firmie na dobre.
- Jak będziecie zachęcać pracodawców do tego, aby wzięli udział w projekcie?
RC: - Od kilku lat w branżach przemysłowo-usługowych jest problem z przygotowaniem zawodowym. Dokształcanie przechodzi na barki pracodawcy. Jeśli szef walczy o zlecenia i dba o jakość produkcji, to kształcenie pracowników do niego nie może należeć. Bo zbankrutuje.
MB: - Mentor, według nas, będzie też wsparciem polityki kadrowej, która w małych i średnich firmach jest prowadzona w sposób nie do końca zorganizowany. Często zajmuje się tym dyrektor. Mentor odciąży go z pewnych zadań związanych z zarządzaniem personelem.
- Kiedy rusza projekt i kto może się do niego zgłosić?
MB: - Czekamy na zatwierdzenie jego strategii działania przez Urząd Marszałkowski. O rekrutacji poinformujemy w „Pomorskiej”, można też śledzić naszą stronę. A na kogo czekamy? Na osoby powyżej 50. roku życia, pracujące i mieszkające na terenie województwa. Na takie, które mają wysoką motywację i lubią dzielić się swoją wiedzą.
- Pracodawca musi wyrazić zgodę na ich uczestnictwo?
MB: - Tak, ponieważ po zakończeniu szkolenia, które doświadczonego pracownika przygotuje do roli mentora zdobyte umiejętności będzie musiał on przetestować w swoim miejscu pracy. Po ich przetestowaniu i pracownik, i przedsiębiorstwo otrzymają certyfikat mentoringu. Wtedy już „na dobre” mogą zacząć realizować zaproponowaną przez nas praktykę w swojej firmie.
Przeczytaj: Dotacje. Są pieniądze na "Pięćdziesiąt plus"
