Ostatnio pisaliśmy o uwagach mieszkańców Bydgoszczy dotyczących komunikacji miejskiej. Jedni uważali, że przez klimatyzację w tramwajach bywa zbyt chłodno, inni zwracali uwagę na skwar, jaki panuje w pojazdach starszego typu. Podobne komentarze dotyczą podróżowania autobusami, ale na dłuższych trasach.
– Pracuję w dużej firmie, hipermarkecie w Bydgoszczy. Koledzy i koleżanki, którzy dojeżdżają z ościennych miejscowości, Koronowa, Szubina, Nakła czy Mroczy, zgłaszali do mnie w ostatnim czasie problem dotyczący niedziałającej klimatyzacji w autobusach PKS. W ich imieniu pozwoliłem sobie na kontakt z firmą – mówi nam Jan Dopierała.
– Pytałem PKS Bydgoszcz czy kierowcy mają obowiązek lub zakaz używania klimatyzacji, ale i o to czy działa ona sprawnie. Zapewniono mnie, że prawie w 100% pojazdów sprzęt jest sprawny, a kierowcy włączają klimatyzację. Nie jest to jednak zgodne z tym, co mówią pracownicy, którzy w upalne dni po prostu męczą się przez kilkanaście czy kilkadziesiąt minut w drodze do pracy – przekazuje.
– Codziennie kursuję na trasie Nakło-Bydgoszcz, w obie strony. Klimatyzacja nie jest włączona. Nie wiem czy chodzi o oszczędności, czy ona jest zepsuta. Naprawdę bardzo rzadko zdarza się, że działa. Zwykle, z uwagi na to, że jest gorąco, trzeba otwierać okna, ale to też niewiele daje. Wiem od osób z innych tras, że u nich wygląda to podobnie. Kiedyś było lepiej – uważa pan Dariusz.
Pani Wioleta dojeżdża do pracy w Bydgoszczy z Mroczy. Obecnie korzysta głównie z usług innego przewoźnika, ale gdy bardziej ze względu na godzinę pasuje jej dojazd autobusem PKS-u, to nie jest zadowolona z tego, jaka w środku panuje temperatura. – Wszystko jest pozamykane, w środku jest duszno, brakuje powietrza. Sporadycznie zdarza się, że włączona jest klimatyzacja – stwierdza.
– Jeżdżę na trasie Mąkowarsko-Bydgoszcz, to około godzinna podróż. Zdarza się, choć rzadko, że klimatyzacja jest włączona, ale na przednią szybę, z tyłu to nic nie daje. Zwykle w ogóle nie jest włączona. Kierowca otwiera szybę i szyberdach, ale przy upale 35 stopni to pomaga. Człowiek siedzi cały spocony, trudno wytrzymać. Czekamy właściwie tylko, aby wysiąść – mówi pan Sebastian.
Podobnych uwag jest więcej, niezależnie od miejsca pracy dojeżdżających. O temat tego, na jakich zasadach włączane jest chłodzenie w autobusach, czy klimatyzacja zainstalowana jest we wszystkich pojazdach oraz skargi na ten temat zapytaliśmy PKS w Bydgoszczy.
– Większość posiadanych przez Spółkę pojazdów wyposażona jest w systemy chłodzące, które są uruchamiane przy wysokich temperaturach. Jednakże zważywszy na ich intensywną eksploatacje, zdarzają się awarie, które to na bieżąco staramy się usuwać – odpowiedział nam Marcin Pankau, dyrektor ds. transportu osób w PKS w Bydgoszczy – kierownik bazy Jagiellońska.
