https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek na przejeździe kolejowym w Ostromecku pod Bydgoszczą. Samochód wjechał pod szynobus

Karolina Rokitnicka
Szynobusem podróżowało 40 osób (pasażerowie oraz dwie osoby z obsługi)
Szynobusem podróżowało 40 osób (pasażerowie oraz dwie osoby z obsługi) JAROSLAW JAKUBCZAK/zdjęcie ilustracyjne
W środę 30 kwietnia w Ostromecku doszło do wypadku z udziałem pociągu i auta osobowego. Lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ruch na trasie kolejowej Bydgoszcz - Chełmża była wstrzymany.

Do zdarzenia doszło o godz. 13.53 na niestrzeżonym przejeździe przy ul. Kolejowej w Ostromecku. W zdarzeniu uczestniczył szynobus z 40 osobami (pasażerami oraz 2 osobami z obsługi), a także samochód osobowy seat.

- 44-letni kierowca osobówki wjechał na przejazd bez rogatek i sygnalizacji świetlnej. Doprowadził do zderzenia z pociągiem osobowym relacji Bydgoszcz – Chełmża, który prowadził 32-letni maszynista. Obaj kierowcy byli trzeźwi - informuje asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.

Po zdarzeniu, samochód znajdował się poza drogą. Szynobus zaś zablokował przejazd. Został wstrzymany ruch pociągów na czas prowadzenia akcji. Wszyscy podróżujący szynobusem oraz kierowca samochodu osobowego samodzielnie opuścili pojazdy.

- Ze względu na liczbę uczestników oraz groźnie wyglądające zdarzenie, na miejsce został zadysponowany śmigłowiec LPR. Nie był jednak konieczny. Kierowcę samochodu przebadał Zespół Ratownictwa Medycznego. Nie zdecydowano o konieczności hospitalizacji. Droga w miejscu, gdzie doszło do zdarzenia, była całkowicie zablokowana, były utrudnienia na trasie kolejowej między Bydgoszczą i Chełmżą - informuje oficer prasowy KM PSP w Bydgoszczy st. kpt. Karol Smarz.

Na miejscu pojawiło się 5 pojazdów straży pożarnej - oprócz JR-G2 z Bydgoszczy, było wsparcie OSP z Wałdowa i Dąbrowy Chełmińskiej. - Zabezpieczaliśmy miejsce zdarzenia, a także start i odlot helikoptera. Czuwaliśmy też nad poszkodowanym kierowcą do czasu przyjazdu medyków. Szynobus ma własne zasilanie, porusza się bez trakcji, więc nie było konieczne odłączenie prądu - dodaje st. kpt. Karol Smarz.

Przewoźnik uruchomił komunikację zastępczą. O godz. 15.30 strażacy mieli już zakończone działania na miejscu zdarzenia. Udrożnianiem ruchu zajmowała się policja.

- Nie ma już utrudnień, ani w ruchu drogowym, ani kolejowym - powiedział o godz. 16.30 asp. Krzysztof Bratz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska