Kilka dni temu właścicielka jednej z posesji na obrzeżach Lipna zgłosiła zniknięcie z mieszkania wartego 2,6 tys. zł laptopa. Według zgłaszającej, do kradzieży mogło dojść w chwili, gdy pozostawiła niezamknięte na klucz drzwi wejściowe do domu i zajmowała się pracami gospodarskimi w obejściu. W tym czasie dostarczono jej przesyłkę z rachunkiem.
Okoliczność ta naprowadziła zajmujących się sprawą śledczych na trop. Funkcjonariusze ustalili firmę kurierską zajmującą się dostarczaniem tego rodzaju przesyłek. W wyniku kolejnych ustaleń zatrzymali w mieniony piątek (23.03.) pracownika tej firmy. Trafił do policyjnego aresztu. Podejrzany 29-latek na początku nie przyznawał się do winy. Dopiero gdy śledczy przedstawili mu dowody, przyznał się do kradzieży.
Sprawca usłyszał już zarzuty i poddał się zaproponowanej przez prokuratora karze. Funkcjonariusze odzyskali laptopa, który dzisiaj odebrała zadowolona właścicielka.
Policja apeluje
To częsty przypadek, gdy złodziej korzysta z nadarzającej się sytuacji. Nie ułatwiajmy mu zadania. Pamiętajmy, aby zawsze zamykać na klucz drzwi do domu, mieszkania, garażu, samochodu czy pomieszczenia w pracy, opuszczając je choćby na chwilę. W przeciwnym razie taka nieostrożność może nas kosztować utratę mienia, na które musieliśmy zapracować ciężką pracą, albo za które ponosimy materialną odpowiedzialność.
Czytaj e-wydanie »
