Biurko komputerowe musi mieć wyprofilowaną przednią krawędź, żeby podczas pracy można było wsunąć się pod blat możliwie głęboko, oprzeć łokcie i nadgarstki na biurku.
Praca będzie mniej męcząca, jeśli monitor ustawimy na wysokości oczu. Praktyczna jest również możliwość regulacji wysokości monitora. Ta sprawdza się, gdy oprócz nas, jeszcze ktoś inny korzysta z tego samego komputera. Po drugie, umożliwia to zmianę pozycji ciała, gdy ślęczymy przed "kompem" godzinami. Zdrowa odległość oczu od monitora to przynajmniej pół metra.
Nie będziemy czuć się komfortowo, gdy krzesło nie będzie wygodne. Musi być ono z miękkim oparciem o regulowanej wysokości i wychyleniu, bo można wtedy je dostosować do wzrostu. Najlepiej, jeżeli będzie obrotowe, bo takie pozwala na zmianę pozycji bez wykonywania skrętów ciałem.
Polecamy krzesła na kółkach z możliwością blokady. Standardowa wysokość siedziska krzesła wynosi około pół metra. Najwygodniej jest siedzieć na wysokości, która umożliwia postawienie stóp na podłodze z zachowaniem kąta prostego między udem a łydką.
W którym miejscu pokoju ustawić biurko z komputerem? W takim, gdzie zostanie oświetlone światłem z okna z boku. Specjaliści radzą, żeby monitor stał tyłem lub bokiem do światła. Wówczas nie będzie się ono odbijało od ekranu, a nam nie będzie przeszkadzało w pracy.
Jeżeli musimy jednak siedzieć przy komputerze mając okno z tyłu, bo innego rozwiązania nie znajdziemy, trzeba zadbać o odpowiednie zasłony, rolety albo żaluzje.
Jeżeli pracujemy zazwyczaj wieczorami, przy lampie, usytuowanie względem okna nie odgrywa wielkiej roli. Musimy wtedy zadbać o właściwe oświetlenie sztuczne, tzn. lampkę na biurko. Ma stać po naszej lewej stronie. No chyba, że jesteśmy leworęczni, to po prawej.