Waldemar Olter, rzecznik prasowy oddziału dystrybucji Enea w Bydgoszczy podaje stan na godzinę 9 usuwania awarii spowodowanych przez burze, jakie nocą z piątku na sobotę przetoczyły się przez region.
Tak wyglądają wioski koło Suszka [zdjęcia]
- Udało nam się wczoraj uruchomić dwa "GPZ", czyli główne punkty zasilania (między innymi w Brusach, przyp. red.). Pozostał jeszcze jeden - wyjaśnia Olter. - Z 19 uszkodzonych linii przesyłowych do naprawy czeka jeszcze 6. Robimy, co możemy, by energia elektryczna powróciła do odbiorców.
Rano zasilanie wróciło, np. do Koronowa pod Bydgoszczą. W całym Kujawsko-Pomorskiem bez prądu jest obecnie 28 tys. odbiorców (ze 132 z piątkowej nocy). A razem z powiatami tucholskim i chojnickim, gdzie zniszczenia były największe, liczba mieszkańców, którzy wciąż czekają na podłączenie energii elektrycznej sięga obecnie 47 tys.