Trąba powietrzna w Librantowej i Koniuszowej
Zgodnie z informacjami synoptyków oraz alertami RCB Sądecczyznę nawiedziły gwałtowne burze. Ulewny deszcz zaczął padać już wczesnym popołudniem. Towarzyszył mu też silny wiatr, który siał spustoszenie i niszczył wszystko, co napotkał na swojej drodze.
Do gigantycznych zniszczeń doszło w miejscowościach: Librantowa i Koniuszowa. Trąba powietrzna zerwała dachy na kilkunastu domostwach.
Wstępny bilans strat przedstawił już wojewoda małopolski Łukasz Kmita:
- trąba powietrzna zerwała w całości 10 dachów na budynkach mieszkalnych,
- częściowo zniszczyła 4 dachy na budynkach mieszkalnych,
- częściowo zniszczone 4 dachy na budynkach gospodarczych.
5767 odbiorców pozostaje bez prądu, w tym 1400 - z Nowego Sącza, pow. nowosądeckiego. Najbardziej poszkodowani są mieszkańcy miejscowości Librantowa w gminie Chełmiec oraz Koniuszowa w gminie Korzenna.
W imieniu wojewody małopolskiego Łukasza Kmity na Sądecczyznę udali się wicewojewodowie Józef Leśniak i Ryszard Pagacz. W Mogilnie odbędzie się sztab kryzysowy.
W powiecie nowosądeckim PSP interweniowała 84 razy, głównie do zabezpieczania uszkodzonych dachów i usuwania wiatrołomów. - Librantowa (gm. Chełmiec); po przejściu trąby powietrznej uszkodzonych jest około 30 dachów na budynkach mieszkalnych i nieoszacowana ilość na budynkach gospodarczych. Jedna osoba została ranna - uraz nogi.
- Koniuszowa (gm. Korzenna), około 10 uszkodzonych dachów na budynkach.
- Brak zasilania trakcji PKP na linii Krynica – Rzegiestów.
Trąba powietrzna w Librantowej zerwała dach kościoła
Gwałtowny wiatr zerwał również dach z kościoła i kaplicy w miejscowości Librantowa. Jak poinformował na swoim Twitterze wojewoda Małopolski Łukasz Kmita, poszkodowani otrzymają natychmiastowe rządowe wsparcie. Pomoc zadeklarował premier Morawiecki.
Dodatkowo nad Nowym Sączem przeszła gwałtowna ulewa z gradem o średnicy kilku centymetrów. Przez około 20 minut bryły lodu wielkości pieczarek niszczyły drzewa, a przede wszystkim szyby w autach i karoserie.
Każdy, kto mógł, chował się na stacjach benzynowych, zadaszonych parkingach czy myjniach. Woda zalała nie tylko wiele przejazdów pod wiaduktami, ale także nadal stoi na wielu ulicach. Trwają utrudnienia w ruchu i usuwanie połamanych drzew.
Wprawdzie aktywnych superkomórek burzowych w naszym kraju jest coraz mniej, jednak miejscami sytuacja w południowej i południowo-wschodniej Polski jest w dalszym ciągu dość niebezpieczna. Najsilniejsze burze - w tym głównie superkomórki burzowe - przechodzą w rejonie Janowa Lubelskiego, Parczewa (woj. lubelskie), Pyskowic (woj. śląskie), Niepołomic (woj. małopolskie) oraz Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie) i Cieszyna (woj. śląskie) - informowali o godz. 20.55 Polscy Łowcy Burz.
Posiedzenie sztabu kryzysowego i briefing prasowy
W czwartek, 24 czerwca około godziny 21:15 w Domu Kultury w Mogilnie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z trąbą powietrzną, która przeszła przez Sądecczyznę. Następnie około godziny 21:45 przed Domem Kultury miał miejsce briefing prasowy z udziałem wicewojewodów Józefa Leśniaka i Ryszarda Pagacza.
- Chcemy jak najszybciej przekazać środki dla poszkodowanych gmin. Zapewniam mieszkańców, nie jesteście sami - mówił wojewoda Łukasz Kmita, który jest w stałym kontakcie z premierem Mateuszem Morawieckim oraz Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracyjnych.
Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.
