Prawie 6 mln zł na inwestycje w Gniewkowie

Ubiegłoroczne dochody gminy Gniewkowo wyniosły 33,1 mln zł (wzrost o 4,26 mln zł i 7,58 mln zł w stosunku do dwóch poprzednich lat). Głównym źródłem dochodów były podatki, subwencje i dotacje celowe, a także sprzedaż mienia komunalnego.

Natomiast wydatki pochłonęły 34,6 mln zł, czyli wzrosły o prawie 23 proc. Najwięcej pieniędzy przeznaczono na utrzymanie placówek oświatowo-wychowawczych (42,3 proc.) i pomoc społeczną (18,8 proc.). Dużo też środków (5,841 mln zł) wyasygnowano na zadania inwestycyjne, co stanowiło 17 proc. To blisko prawidłowej proporcji. Zdaniem specjalistów, aby gmina mogła się rozwijać, powinna przeznaczać co najmniej 20 proc. dochodów na inwestycje. Deficyt wyniósł 1,58 mln zł.

Ponieważ dochody są za małe w stosunku do potrzeb, dlatego też na zadania inwestycyjne, a także na spłatę zobowiązań finansowych z poprzednich lat zaciąga się kredyty i pożyczki. M.in. w zeszłym roku wzięto kredyt w wysokości 559 tys. zł zł na dokończenie budowy ścieżki rowerowej Gniewkowo - Michałowo, dróg Suchatówka - Warzyn - Kijewo, Gniewkowo - Zajezierze - Suchatówka i 700 tys. zł na zakończenie budowy sali gimnastycznej przy gimnazjum. Uzyskano też pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na budowę kanalizacji i termodernizację obiektów szkolnych.

Największym przedsięwzięciem inwestycyjnym było rozpoczęcie przebudowy ulic w centrum miasta. Gmina dostanie na ten cel 1,7 mln zł z Unii Europejskiej. Poza tym przebudowano ul. Działkowców, adaptowano budynek w Walcerzewicach na mieszkania socjalne, zmodernizowano były budynek telekomunikacji na ośrodek kultury, zbudowano też kompleks sportowy w ramach ogólnopolskiego programu „Orlik 2012”. 

Radni po zapoznaniu się z opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej i komisji rewizyjnej dobrze ocenili pracę burmistrza Adama Roszaka. Za udzieleniem absolutorium z wykonania budżetu głosowali wszyscy. Podobnie jak rok temu. 

JAN SZCZUTKOWSKI