https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezes Jarosław Kaczyński nie dojechał na konwencję wojewódzką PiS do Bydgoszczy [szczegóły]

Jacek Deptuła
fot. Andrzej Muszyński
- Gdzie jest Jarosław Kaczyński? Jeszcze nie przyjechał? O, jest, już idzie... Nieee, to tylko Jacek Kurski. Ale on też jest w porządku.

Na niedzielną wojewódzką konwencję wyborczą PiS w Bydgoszczy prezes partii, mimo zapowiedzi, nie przyjechał. Ale zaledwie kilku rozczarowanych gości opuściło wówczas gmach Opery Nova. Pozostali - około czterystu zwolenników ugrupowania - przywitali europosła Jacka Kurskiego gromkimi brawami.

Łukasz Schreiber, sekretarz zarządu okręgowego partii, zapowiedział europosła z Gdańska jako "jednego z najlepszych mówców PiS". I rzeczywiście - jego płomienne wystąpienie przerywane było często gromkimi brawami. - 10 sztandarowych punktów programu Platformy z wyborów w 2007 roku budzi dziś politowanie - przekonywał Kurski. - Jeden z nich mówił o podniesieniu płac dla budżetówki, emerytów i rencistów. Efekt jest taki, że przybyło w tym czasie 50 tys. urzędników. Rząd PO zastraszająco zadłuża kraj, nie ma obiecanych autostrad, zamiast obniżenia podatków, mamy ich wzrost! Słowem: w gębie obniżka, w realu podwyżka. Dostało się również rządowi w związku z obietnicą walki z korupcją: - Wraca Zbycho, Miro, Rycho i Drzewko - tłumaczył Kurski. - To efekt monopolu władzy, z jakim dziś mamy do czynienia w wykonaniu Platformy. Wzięli wszystko, a efekty są żałosne.

Zdaniem Kurskiego początkiem przełamania monopolu będą listopadowe wybory samorządowe. Jednak emocje poniosły wyraźnie mówcę, kiedy stwierdził, że "największą pomyłką ludzkości są trzyletnie rządy Platformy".

Przeczytaj też: Wybory 2010: Jarosław Kaczyński nie przyjechał do Bydgoszczy... z powodów rodzinnych

W drugiej części wojewódzkiej konwencji przedstawiono pięciu kandydatów PiS na stanowiska największych, prezydenckich miast regionu. Prowadzący konwencję Łukasz Schreiber zdementował pogłoski, jakoby PiS był "partią obciachu". Tak więc asem atutowym partii w Grudziądzu jest posłanka Marzenna Drab. Obiecała niemal wszystko: obwodnicę wokół miasta, uzdrowisko, aquapark, niższe bezrobocie. Ireneusz Stachowiak to kandydat PiS na prezydenta Inowrocławia. Obiecał m.in. modernizację Solanek, obwodnicę wokół miasta i ożywienie gospodarcze. Kandydatem na prezydenta Torunia (spoza układu, jak przekonywano) jest Przemysław Przybylski. Zapowiedział, że jako ojciec miasta zbuduje nie jeden - jak się dziś planuje - ale dwa mosty przez Wisłę. Łukasz Zbonikowski, poseł PiS, to z kolei kandydat na prezydenta Włocławka. Jak mówił, było to dla niego duże wyzwanie: - W tym roku zostałem ojcem córeczki Zosi, więc wahałem się...

- To życzymy panu posłowi, żeby też został ojcem miasta! - dokończył Łukasz Schreiber.

Najwięcej emocji wywołało wystąpienie kandydata PiS na prezydenta Bydgoszczy - Kosmy Złotowskiego, b. wiceprezydenta i senatora oraz działacza tej partii. Jego zdaniem podczas ośmioletnich rządów Konstantego Dombrowicza Bydgoszcz usnęła: - Nie zrobiono nic poza kilkoma marketami w centrum i ładnymi klombami. Ja wybuduję wielopoziomowe, podziemne parkingi, stworzę miejsca pracy, dokończę budowę bydgoskiej trasy W-Z na ul. Kamiennej - mówił.
Na liście PiS do sejmiku samorządowego znaleźli się m.in. b. doradca prezydenta Lecha Kaczyńskiego ds. rolnictwa Krzysztof Aranowski i radny sejmiku, b. wojewoda kujawsko-pomorski Józef Rogacki.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej Adamski
Szanowni.Samorząd, dla nas szczególnie, samorząd Bydgoszczy, to sprawa najważniejsza, to nasze życie, a w tym wątku głos zabierają /nie wszyscy/ w większości ludzie -Anonimy- jakby mieli w ... to miasto.Ktoś przytył. koryto,.. Można i tak, ale wbrew pozorom, od nas, od naszego świadomego wyboru zależy bardzo dużo. Są konwencje komitetów, będzie kampania. Przyjrzyjmy się Kandydatom, prawdziwym życiorysom, zamierzeniom, rozliczmy obecnych wybrańców. To ważne, a nie kto przytył. Nie tylko tyje się przy korycie oraz ,przy korycie też są szczupli.
Artykuł, z rzeczowymi błędami /mam nadzieję, że będzie sprostowanie/ mówi o Konwencji PiS. Mówi o dobrej prezentacji Kandydata Kosmy Złotowskiego. Tak było, bo to, jeśli się człowiek zagłębi, najpoważniejszy Kandydat, kompetentny,pro bydgoski, porządnie /jakościowo/ wykształcony, bez afer korupcyjnych, obyczajowych, doświadczony -był Prezydentem Bydgoszczy / nie wice!/, o porządnych korzeniach. Jeśli dobierze sobie drużynę według należytych kryteriów, Bydgoszcz wejdzie na normalną drogę, godną prawie 700.letniego miasta.
Oczywiści każdy ma swój pogląd. Dyskutujmy o "ofercie", a nie kto przytył.
A
Andrzej Adamski
Co takiego Kosma zrobił dla Bydgoszczy jako senator? Odpowiedź bardzo prosta, totalnie NIC, to tylko figurant i pozer.

Czytelniku, zależ co czytasz. Masz prawo oceniać każdego, ale bądź mądry. Czy wiesz co oznacza bycie Senatorem oraz, co oznacza słowo NIC?
G
Gość
Dotyczy Koronowa!
Dwa dni temu, napisałem do księgi gości do dzisiaj nic się nie pojawiło to wyślemy to wszędzie!

Ponownie, witam jak wyczytałem w artykule z dnia 10.10.2010, Bydgoskiego Exspressu pod tytułem,
Rowerem w końcu bezpieczniej, gmina koronowo dopłaciła 25 procent do tej na pewno wspaniałej inicjatywy, jaka jest budowa ścieżek rowerowych. Problem polega na tym, że mamy to, co powstało i dlatego zapytuję pana Burmistrza, do jakiej kategorii drogi można to zaliczyć? W końcu to i nasze pieniądze tam również są. Jak wspomniałem w artykule jest wypowiedz pana Kazimierza Krosowskiego, który sugeruje wyraźnie, że są to drogi pieszo rowerowe? Nie napisano czy jedno kierunkowe czy dwu. I tu mamy to, co mamy w przypadku utraty życia np., jadąc w stronę pieczysk lub powrotną stronę. Czy pan jako Burmistrz zagwarantuje rodziną, które być może poniosą największą ofiarę, jaka jest śmierć bliskiego, który miał polisę na wypadek śmierci a ubezpieczalnia odmówi wypłaty tłumacząc się, że droga ta w myśl przepisów jest jedno kierunkowa, ponieważ jadący rowerzysta jechał pod prąd łamiąc przepisy ruchu drogowego i narażając innych na utratę zdrowia lub życia, nie zostanie takie odszkodowanie wypłacone? Nawet, kiedy powstaną znaki w dwóch kierunkach to obojętnie czy jadący do pieczysk lub, z pieczysk utraci prawo do ubezpieczenia z jasnych przyczyn droga ta nie spełnia tego, co powinna spełniać. Powinniśmy się rozwijać a nie cofać. Nikt w Niemczech nie uzyska odszkodowania jadąc pod prąd lub znajdując się na jezdni gdzie obok jest prawidłowa szerokością droga rowerowa. Czy nikomu w gminie nie przyszło do głowy, aby to sprawdzić prawnie, skoro mamy 25 procent zapłacić sami, a nasi obywatele i turyści zginą być może i oprócz tego rodziny będą zmuszone ponieść kary, walczyć o odszkodowanie, którego nigdy nie dostaną?. Nie wspomnę o pieszo rowerowej drodze o niewidomych, zamieszkałych w samociążku i ludziach na wózkach, co z nimi panie Burmistrzu. M.Hermann
G
Gość
Do Bydgoszczy nie przyjechał szef ani PO ani PIS ani SLD dlaczego to jedno z najwiekszych miast w Poslce wszyscy mają w du***?
m
mecenas
O kandydacie PO na Prezydenta Inowrocławia PIS może powiedzieć że to ich sukces.
Facet popierający PIS, odmawiający poparcia Komorowskiemu w wyborach prezydenckich, mimo sprzeciwu i posiadania własnego kandydata na Prezydenta (poseł Roszak)powiatowe struktury tej partii musiały przyjąć do wiadomośći że to kto będzie ich reprezentował w wyborach jako ich kandydat na prezydenta nie będą oni decydowali. Jeśli tak zarządzana jest PO to ja dziękuję. Po co są zarządy powiatowe, struktury lokalne jak muszą robić, głosować tylko tak jak im powiedzą.

A te tzw. struktury powiatowe, to grupa "działaczy", którzy przeszli z Pis do PO łącznie z Waldim, a propos, kiedy masz Waldi czas, żeby się spotkac na małym tete a tete?Juz sie za tabą stęskniłem...
R
Ryszard
Pan Jarosław pewnie doszedł do wniosku, że żaden z tych kandydatów nie ma szans na wybór i olał spotkanie.
L
Leonard Borowski
Ciemny lud wszystko kupi. Panu europOSŁOWI Kurskiemu się trochę przytyło? A Pan Richard jaki uśmiechnięty. Kto by nie był zarabiająca krocie na ...? A właśnie czym Panowie w Brukseli się zajmują?

To prawda, że wszystko kupi...Zwłaszcza propagandę w stylu Goebbelsa. Cytat z netu:
"Z sukcesami Tuska jest jak z Yeti. Dużo i pięknie się o nich mówi, ale nikt ich nie widział...
Propagandowa paplanina. Piękne słowa, piękne gesty, a w ich cieniu walka z niezależnością mediów i z opozycją, która jest gwarantem demokracji."
H
Henryk
Ciemny lud wszystko kupi. Panu europOSŁOWI Kurskiemu się trochę przytyło? A Pan Richard jaki uśmiechnięty. Kto by nie był zarabiająca krocie na ...? A właśnie czym Panowie w Brukseli się zajmują?
W
Waldi
O kandydacie PO na Prezydenta Inowrocławia PIS może powiedzieć że to ich sukces.
Facet popierający PIS, odmawiający poparcia Komorowskiemu w wyborach prezydenckich, mimo sprzeciwu i posiadania własnego kandydata na Prezydenta (poseł Roszak)powiatowe struktury tej partii musiały przyjąć do wiadomośći że to kto będzie ich reprezentował w wyborach jako ich kandydat na prezydenta nie będą oni decydowali. Jeśli tak zarządzana jest PO to ja dziękuję. Po co są zarządy powiatowe, struktury lokalne jak muszą robić, głosować tylko tak jak im powiedzą.
c
czytelnik
Co takiego Kosma zrobił dla Bydgoszczy jako senator? Odpowiedź bardzo prosta, totalnie NIC, to tylko figurant i pozer.
p
pieczarka
Co to za różnica kto będzie w toruniu prezydentem,komuszek Zaleski,powczyk Przybyszewski,komuszek Mielcarek czy dewot G Górski i tak wszyscy udadzą się po porady do ojca Tadeusza jak przystało na dobrych synów,rydzaki juz tak mają.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska