Zobacz wideo: Dyspensa od mszy świętej w Boże Narodzenie?
Jak czytamy w zarządzeniu Macieja Glamowskiego, prezydenta Grudziądza: „blokowanie planowanych wydatków oznacza zakaz dysponowania planowanymi wydatkami oraz zakaz przekazywania środków z budżetu na ich realizację”.
Pieniędzmi tymi dysponować mają nie szkoły, a wydział edukacji ratusza. Natomiast nieprzewidziane wydatki rzeczowe (np. w związku z awariami) wymagają akceptacji prezydenta i skarbnika miasta.
Brzmi to groźnie, bo wśród zablokowanych są m.in. wydatki na prąd, usługi telekomunikacyjne, remontowe, a w przypadku przedszkoli także m.in. na zakup żywności do stołówek.
Jakie kwoty wydatków zostały zablokowane przez prezydenta w grudziądzkich placówkach oświatowych?
- W przypadku ogólniaków, po około 20 tys. zł, z wyjątkiem „czwartego”, gdzie blokadą objęto 45 tys. zł.
- W przedszkolach są to kwoty od ok. 10 tys. w Przedszkolu Miejskim Kuntersztyn do 70 tys. w PM Tarpno.
- W przypadku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 blokadą objęta jest kwota blisko 230 tys. zł.
- W podstawówkach zablokowane wydatki opiewają na kwoty od 8,2 tys. zł w przypadku SP nr 13 do 94,6 tys. zł w SP nr 21.
- W Zespole Szkół Ogólnokształcących na Strzemięcinie jest to łącznie 110 tys. zł.
- W Bursie zablokowana kwota to 131 tys. zł.
- Wśród szkół technicznych i branżowych najwyższą kwotę - ponad 254 tys. zł - zablokowano w Zespole Szkól Gastronomiczno-Hotelarskich.
W skali całego miasta zablokowane pieniądze to łącznie blisko 2 mln zł.
Grudziądzkie szkoły mają do końca roku nie płacić swoich rachunków?
Czy nałożenie blokady oznacza, że placówki oświatowe mają do końca bieżącego roku nie płacić swoich rachunków?
- Celem zarządzenia prezydenta nie jest wstrzymanie płatności, a jedynie ścisła kontrola nad wydatkami szkół i placówek oświatowych - mówi Beata Adwent, rzeczniczka ratusza.
Rzeczniczka przypomina: - Należy wspomnieć, że w chwili obecnej większa część szkół funkcjonuje w ograniczonym zakresie. Działa głównie administracja placówek, niektórzy nauczyciele prowadzą zajęcia zdalne z pracowni w szkołach. Uczniowie w przeważającej większości odbywają lekcje w trybie nauki zdalnej.
Z tego powodu uznano, że część zaplanowanych na ten rok wydatków szkół można zredukować.
Jak zapewnia rzeczniczka, placówki regulują swoje zobowiązania, na co mają zabezpieczone pieniądze w swoich budżetach. - Natomiast żywienie w przedszkolach odbywa się zgodnie z zasadami i potrzebne zakupy są realizowane - dodaje Beata Adwent.
