
Prezydent Inowrocławia włączył się w akcję "Szlachetna Paczka" [zdjęcia]
Do udziału w "Szlachetnej Paczce" namówił prezydenta Ryszarda Brejza syn, poseł Krzysztof Brejza, który także bierze w niej udział.
- Wyjaśnił mi zasady. Szybko natrafiłem na rodzinę, której postanowiłem pomóc. Ich historia mnie bardzo poruszyła. Wypisałem listę rzeczy, które będą potrzebne tej rodzinie i ruszyłem na zakupy - zdradza prezydent Ryszard Brejza.
Rodzina napisała, że najbardziej potrzebuje żywności, ale będzie również wdzięczna za środki czystości i ucieszy się z zimowych ubrań dla dzieci. Wszystko znalazło się w kilku wielkich kartonach, które w sobotę zostaną przewiezione do inowrocławskiego magazynu Szlachetnej Paczki.
Prezydent pomoże samotnej matce wychowującej dwóch synów. Jeden choruje na autyzm. Największym marzeniem kobiety jest usłyszeć, jak syn mówi.
- Najistotniejsze, że można pomóc. Życzę tej dzielnej matce już dzisiaj pięknych świąt, żeby wszystko układało się jak najlepiej i spełnienia tego największego marzenia, żeby jej syn zaczął mówić. Ja w to wierzę i ją proszę, aby też głęboko w to wierzyła. Wtedy na pewno się uda - wyznaje Ryszard Brejza.
Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia, zapewnia, że pieniądze na paczkę pochodziły w całości z prywatnej kieszeni Ryszarda Brejzy. Wydał na ten cel około 2 tys. zł.

Prezydent Inowrocławia włączył się w akcję "Szlachetna Paczka" [zdjęcia]
Do udziału w "Szlachetnej Paczce" namówił prezydenta Ryszarda Brejza syn, poseł Krzysztof Brejza, który także bierze w niej udział.
- Wyjaśnił mi zasady. Szybko natrafiłem na rodzinę, której postanowiłem pomóc. Ich historia mnie bardzo poruszyła. Wypisałem listę rzeczy, które będą potrzebne tej rodzinie i ruszyłem na zakupy - zdradza prezydent Ryszard Brejza.
Rodzina napisała, że najbardziej potrzebuje żywności, ale będzie również wdzięczna za środki czystości i ucieszy się z zimowych ubrań dla dzieci. Wszystko znalazło się w kilku wielkich kartonach, które w sobotę zostaną przewiezione do inowrocławskiego magazynu Szlachetnej Paczki.
Prezydent pomoże samotnej matce wychowującej dwóch synów. Jeden choruje na autyzm. Największym marzeniem kobiety jest usłyszeć, jak syn mówi.
- Najistotniejsze, że można pomóc. Życzę tej dzielnej matce już dzisiaj pięknych świąt, żeby wszystko układało się jak najlepiej i spełnienia tego największego marzenia, żeby jej syn zaczął mówić. Ja w to wierzę i ją proszę, aby też głęboko w to wierzyła. Wtedy na pewno się uda - wyznaje Ryszard Brejza.
Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia, zapewnia, że pieniądze na paczkę pochodziły w całości z prywatnej kieszeni Ryszarda Brejzy. Wydał na ten cel około 2 tys. zł.

Prezydent Inowrocławia włączył się w akcję "Szlachetna Paczka" [zdjęcia]
Do udziału w "Szlachetnej Paczce" namówił prezydenta Ryszarda Brejza syn, poseł Krzysztof Brejza, który także bierze w niej udział.
- Wyjaśnił mi zasady. Szybko natrafiłem na rodzinę, której postanowiłem pomóc. Ich historia mnie bardzo poruszyła. Wypisałem listę rzeczy, które będą potrzebne tej rodzinie i ruszyłem na zakupy - zdradza prezydent Ryszard Brejza.
Rodzina napisała, że najbardziej potrzebuje żywności, ale będzie również wdzięczna za środki czystości i ucieszy się z zimowych ubrań dla dzieci. Wszystko znalazło się w kilku wielkich kartonach, które w sobotę zostaną przewiezione do inowrocławskiego magazynu Szlachetnej Paczki.
Prezydent pomoże samotnej matce wychowującej dwóch synów. Jeden choruje na autyzm. Największym marzeniem kobiety jest usłyszeć, jak syn mówi.
- Najistotniejsze, że można pomóc. Życzę tej dzielnej matce już dzisiaj pięknych świąt, żeby wszystko układało się jak najlepiej i spełnienia tego największego marzenia, żeby jej syn zaczął mówić. Ja w to wierzę i ją proszę, aby też głęboko w to wierzyła. Wtedy na pewno się uda - wyznaje Ryszard Brejza.
Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia, zapewnia, że pieniądze na paczkę pochodziły w całości z prywatnej kieszeni Ryszarda Brejzy. Wydał na ten cel około 2 tys. zł.

Prezydent Inowrocławia włączył się w akcję "Szlachetna Paczka" [zdjęcia]
Do udziału w "Szlachetnej Paczce" namówił prezydenta Ryszarda Brejza syn, poseł Krzysztof Brejza, który także bierze w niej udział.
- Wyjaśnił mi zasady. Szybko natrafiłem na rodzinę, której postanowiłem pomóc. Ich historia mnie bardzo poruszyła. Wypisałem listę rzeczy, które będą potrzebne tej rodzinie i ruszyłem na zakupy - zdradza prezydent Ryszard Brejza.
Rodzina napisała, że najbardziej potrzebuje żywności, ale będzie również wdzięczna za środki czystości i ucieszy się z zimowych ubrań dla dzieci. Wszystko znalazło się w kilku wielkich kartonach, które w sobotę zostaną przewiezione do inowrocławskiego magazynu Szlachetnej Paczki.
Prezydent pomoże samotnej matce wychowującej dwóch synów. Jeden choruje na autyzm. Największym marzeniem kobiety jest usłyszeć, jak syn mówi.
- Najistotniejsze, że można pomóc. Życzę tej dzielnej matce już dzisiaj pięknych świąt, żeby wszystko układało się jak najlepiej i spełnienia tego największego marzenia, żeby jej syn zaczął mówić. Ja w to wierzę i ją proszę, aby też głęboko w to wierzyła. Wtedy na pewno się uda - wyznaje Ryszard Brejza.
Agnieszka Chrząszcz-Stajszczak, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia, zapewnia, że pieniądze na paczkę pochodziły w całości z prywatnej kieszeni Ryszarda Brejzy. Wydał na ten cel około 2 tys. zł.