Na briefingu prasowym po spotkaniu Rau mówił, że zasadnym jest założenie, że skoro amerykański prezydent udaje się do Europy w tym czasie, to naturalnym miejscem jego odwiedzin jest wschodnia flanka NATO.
Trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce do zaznaczenia pozycji Stanów Zjednoczonych i Sojuszu jako całości, niż najsilniejsze ogniwo wschodniej flanki jakim jest Polska – mówił Zbigniew Rau.
Źródło: Polskie Radio 24

Wideo