Paliwo do aut na stacjach benzynowych drożeje, nic więc dziwnego, że niektórzy próbują zdobyć cenną benzynę lub olej napędowy w inny sposób.
Złodziej przyszedł na parking dobrze przygotowany, z plastikowymi bańkami. Z zaparkowanego ciężarowego mana odkręcił korki dwóch zbiorników i do przygotowanych baniek spuścił ponad 110 litrów oleju napędowego o wartości 670 złotych.
- Kradzież paliwa się nie udała, bo jeden z pracowników stacji paliw, dostrzegł mężczyznę z bańkami przy samochodzie ciężarowym i spłoszył złodzieja - informuje Agnieszka Szczucka z brodnickiej policji. - Mężczyzna porzucił swój łup i zniknął w ciemnościach. Prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy usiłowania kradzieży oleju napędowego.
Czytaj e-wydanie »