https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Próbują stadion

Tekst i fot. Marietta Chojnacka
Z tygodnia na tydzień stadion się zmienia.  Jeszcze niedawno Waldemar Januszewski,  Roman Begert i Piotr Westphal pracowali przy  trybunach, a teraz będą montowane plastikowe  siedzenia. Na bieżni odbyły się już zawody  lekkoatletyczne. A w sobotę murawę boiska  wypróbują piłkarze.
Z tygodnia na tydzień stadion się zmienia. Jeszcze niedawno Waldemar Januszewski, Roman Begert i Piotr Westphal pracowali przy trybunach, a teraz będą montowane plastikowe siedzenia. Na bieżni odbyły się już zawody lekkoatletyczne. A w sobotę murawę boiska wypróbują piłkarze.
Sobotnie zawody lekkoatletyczne na stadionie "Gromu" były kolejnym sprawdzianem przed igrzyskami sportowców wiejskich "Ateny'2004". Trawa rośnie, a lekkoatletyczne konkurencje rozegrano sprawnie.

     Piłkarze po lekkoatletach
     
W ostatnich zawodach miało wziąć udział 150 lekkoatletów z woj. kujawsko-pomorskiego, ale ze względu na dotkliwe zimno i deszcz nie wszyscy startowali.
     Pomimo niesprzyjających warunków dobrze oceniono przygotowanie stadionu do poszczególnych konkurencji. Jest jeszcze czas na ewentualne poprawki.
     W sobotę nową murawę boiska wypróbują piłkarze. O 16.00 odbędzie się tu mecz ligi okręgowej "Pomorzanin" Serock - "Grom" Więcbork. Ze względu na wystawę owczarków mecz nie może być rozegrany na Plebance. Piłkarze nie kryją radości, że są ważniejsi od psów.
     Sporo zostało
     
Od 11 do 13 czerwca na stadionie "Gromu" tu odbywać się będą konkurencje lekkoatletyczne i uroczystości oficjalne Igrzysk Olimpijskich Sportowców Wiejskich Województwa Kujawsko-Pomorskiego "Ateny-Więcbork '2004". Na stadionie trzeba jeszcze dokończyć ogrodzenie i zamontować siedzenia na trybunach.
     Poza tym została jeszcze sala gimnastyczna w Gimnazjum. Do 11 czerwca muszą być nowe okna, oświetlenie. Poza tym sala będzie odmalowania i zyska nowe zaplecze sanitarno-socjalne. - Dla nas najważniejsze, abyśmy nie dopłacili do igrzysk - _mówi burmistrz Andrzej Marach. - Nie planujemy nawet grosza na imprezę. Pieniądze dołożyliśmy tylko na rzeczy, które zostaną, czyli przygotowanie obiektów sportowych.
     _

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska