
W lutym ubiegłego roku gmina zachęciła mieszkańców do zgłaszania w urzędzie propozycji, gdzie na jej terenie powinny znaleźć się progi spowalniające.

ul. Sądowa między budynkami 19 i 21
Już wtedy Krzysztof Kułakowski, wówczas wiceburmistrz, zajmujący się tym pomysłem, podawał, że to nie jest temat na jeden sezon, że najpierw powinny spłynąć propozycje, potem pochylą się nad nimi specjaliści, przyjrzą się, gdzie takie progi w ogóle są możliwe, gdzie można zastąpić je innymi rozwiązaniami. Potem dopiero gmina miała poszukać pieniędzy na progi i zacząć je realizować.

ul. Nadbrzeżna, między Starym browarem, a budynkiem 8b
„Pierwsze pojawią się w 2019 r.” - mówił nam rok temu w kwietniu ubiegłego roku Kułakowski. W kwietniu, bo do końca tego miesiąca urząd czekał na propozycje od mieszkańców.

ul. Polna koło budynku nr 21
Wpłynęło ich ok. 30. Niektóre propozycje mieszkańców musiały „odpaść” ze względu na warunki techniczne, jakość drogi, itp. Niektóre nie dotyczyły nawet dróg gminnych, a tylko na tych, gmina może budować progi.