Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Projekt Inicjatywa Lokalna Grudziądz wejdzie w życie? Zadecydują radni

Jakub Keller
Jakub Keller
Nowy projekt ratusza ma być szansą dla projektów, które dotyczą zbyt małej rzeszy mieszkańców. Prezydent jako jeden z przykładów podaje choćby nasadzenia zieleni
Nowy projekt ratusza ma być szansą dla projektów, które dotyczą zbyt małej rzeszy mieszkańców. Prezydent jako jeden z przykładów podaje choćby nasadzenia zieleni Jakub Keller/archiwum polskapress/zdjęcie ilistracyjne
Od przyszłego roku ratusz chce przyjmować propozycje realizacji zadań publicznych w ramach „Inicjatywy lokalnej”. Na ten cel, w przyszłorocznym budżecie, ma być przeznaczony milion złotych.

O wprowadzeniu „Inicjatywy Lokalnej Grudziądz” radni zadecydują w środę podczas sesji.

Zgłaszający muszą dać coś od siebie

Jeśli rajcy dadzą w środę „zielone światło”, mieszkańcy, związki wyznaniowe, kluby sportowe, stowarzyszenia jednostek samorządu terytorialnego oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych składać będą mogli wnioski o realizację zadań dotyczących m.in.: rewitalizacji, porządku i bezpieczeństwa, wspierania i upowszechniania kultury fizycznej, ekologii, promocji, sztuki, nauki oraz działalności charytatywnej.

- Będą mogły być to zarówno projekty drobne, jak choćby postawienie ławki, lampy czy nasadzenie roślin na danym terenie, jak i projekty znacznie większe - tłumaczy Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza.

Wnioskodawca w realizację zgłaszanego projektu wnieść będzie musiał niezbędny materiał, własną pracę, lub wkład finansowy. Co ważne, wnioskodawcy nie będą mogli czerpać zysku w związku z działaniem projektu.

Czy to GBO 2? Nie, są znaczne różnice

Z pozoru inicjatywa wydaje się być bliźniacza do Grudziądzkiego Budżetu Obywatelskiego. Są jednak różnice.

W przypadku „Inicjatywy Lokalnej Grudziądz” wnioski przyjmowane będą przez cały rok, a nie tylko w terminie określonym w regulaminie GBO. Wnioskować może też grupa osób, a nie tylko jedna. Mieszkańcy muszą uczestniczyć w realizacji projektu, podczas gdy zadania z GBO w stu procentach realizuje urząd. Nie ma też głosowania.

- Jest to szansa na realizację mniejszych projektów, które w systemie GBO nie mają szans na realizację, ponieważ dotyczą zbyt niewielu osób. A było ostatnio w ramach GBO kilka ciekawych projektów dotyczących choćby zieleni. Nie odczekały się one jednak realizacji -tłumaczy prezydent Maciej Glamowski.

Komisja zweryfikuje potrzeby mieszkańców

Zgodnie z projektem, wnioski składać będzie można do wydziału komunikacji społecznej ratusza. O realizacji zadania decydować będzie prezydent, posiłkujący się opinią komisji, w skład której wejść mają zarówno radni, jak i pracownicy urzędu.

Przy rozpatrywaniu wniosku komisja będzie brała pod uwagę : spójność wnioskowanego zadania z dokumentami strategicznymi miasta, celowość realizacji zadania publicznego ze względu na potrzeby mieszkańców oraz formę udziału mieszkańców w realizacji zadania.

Ewentualna realizacja zdania zależna będzie też od stopnia zaangażowania środków budżetu miasta, stanu przygotowania zadania do realizacji, trwałości rezultatów zadania, szacunkowej liczby odbiorców, oraz osób popierających inicjatywę lokalną.

Urzędnicy zapowiadają, że mieszkańcy na odpowiedź nie będą czekać dłużej niż 30 dni od momentu złożenia wniosku, lub 60 dni w sprawach skomplikowanych.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska