W poniedziałek beniaminek Polskiej Hokej Ligi rozpoczął przygotowania na lodzie do sezonu. Trener Jurij Czuch teraz będzie spotykał się ze swoim zespołem codziennie na drugiej tafli Tor-Toru.
Do Torunia dotarło już pięciu zawodników zagranicznych: Semion Garszin, Danił Orechin, Robert Korchocha, Gleb Jevdokimov oraz Artiom Mentiuk. Ten ostatni to najnowszy nabytek torunian. Jest napastnikiem z Białorusi, ma 28 lat (188 cm, 90 kg) i w dorobku... mistrzostwo Polski. Pod koniec ubiegłego sezonu dołączył bowiem do GKS Tychy (10 meczów, 2 gole, asysta). Wcześniej z niezłym skutkiem grał w białoruskiej ekstraklasie: w sumie 337 występów, 77 goli i 88 asyst.
Nesta Mires zatrudniła bramkarza i samych napastników, ale co z defensywą? Na dziś to najsłabsza formacja beniaminka. Nie dość, że po awansie nie udało się jej wzmocnić, to jeszcze odszedł do Sosnowca najbardziej doświadczony polski defensor Łukasz Podsiadło.
W tej kwestii jest już jednak rozwiązanie. Z pomocą przyszedł Polski Związek Hokej na Lodzie, który znacznie obniżył opłaty za obcokrajowców zatrudnianych ponad limitem. Zgodnie z regulaminem PHL każda drużyna może mieć sześciu hokeistów zagranicznych z zastrzeżeniem, że bramkarz liczy się za dwóch. W tej sytuacji Nesta Mires wyczerpała już limit.
Można zatrudniać dodatkowych graczy, ale do tej pory licencja każdego kosztowała aż 25 tys. złotych. W ubiegłym tygodniu opłatę obniżono do 7,5 tys. zł, co jest już kwotą do przyjęcia w Toruniu. Decyzja zaskoczyła wiele klubów, bo jeszcze w maju, jak informuje portal hokej.net, Polski Związek Hokeja na Lodzie stanowczo sprzeciwiał się takiej promocji i argumentował, że to będzie godzić w interesy polskich zawodników.
Można się spodziewać, że Nesta Mires luki w defensywie załata kolejnymi nabytkami ze wschodu. Klub już zresztą zapowiada przyjazd kolejnych hokeistów na testy. W sumie może więc zagrać w drużynie 7-8 hokeistów zagranicznych.
Jako pierwszy w poniedziałek zjawił się na testach Tomas Parizek - 24-letni czeski obrońca (189 cm, 91 kg). To postać znana w PHL, bo w poprzednim sezonie grał w Naprzodzie Janów (34 mecze, 3 bramki, 14 asyst, 22 karne minuty). O jego przydatności w ciągu kilku dni zdecyduje trener Jurij Czuch.
Drużyna rozpoczęła treningi, a wkrótce sprawdzi się na lodzie z rywalami. Jak już informowaliśmy, jednym z pierwszych testów będzie atrakcyjny turniej w Czechach w dniach 15-18 sierpnia. Rywalami Nesty Mires będą HC RT Torax Poruba, JKH GKS Jastrzębie Zdrój, Debreceni HK, HC Froraz reprezentacja Słowacji U20.
Pierwszy mecz o punkty PHL już 4 września z Kadrą PZHL.
