W ten sposób część pracowników zaostrzyła protest, który od kilku dni trwa w sądach. Domagają się podwyżek. Poszli w ślady policjantów, którzy wcześniej protestowali właśnie w ten sam sposób.
- To jest jedna szansa. Teraz albo nigdy. To pierwszy taki krok, na który zdecydowali się pracownicy. Ludzie się przełamali. Mają dosyć tego, co się dzieje w koło - wyznaje nam jeden z pracowników.
Karol Adamski, dyrektor Sądu Rejonowego w Inowrocławiu, poinformował nas, iż aktualnie na zwolnieniu chorobowym przebywają 42 osoby. Z tego powodu nieczynne jest biuro podawcze i kasa. Z powodu niedoboru pracowników nie uda się też dziś załatwić większości spraw w wydziale ksiąg wieczystych.
- Żadna z 90 zaplanowanych na dziś spraw nie zostanie odwołana z powodu choroby pracownika lub braku protokolanta - zapewnia dyrektor.
Sytuacja jest jednak dynamiczna. To, czy zaplanowane na jutro rozprawy się odbędą, zależeć będzie w dużym stopniu od tego, ilu jeszcze pracowników przejdzie na L4.
Do sprawy będziemy wracać.
Przypomnijmy, że we wtorek w samo południe wszyscy pracownicy Sądu Rejonowego w Inowrocławiu wyszli przed budynek. Utworzyli transparent z hasłem "Walczymy o godną płacę".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Opozda podjęła decyzję w sprawie Vincenta. Królikowski nie ma tu nic do gadania
- Ostrzegamy: Daniel Martyniuk znowu "śpiewa". Ekspertka wysyła go na oddział
- Dawno niewidziana Szostak na imprezie. Bardzo się zmieniła [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel i Kevin Mglej wezmą nowy ślub! Sensacyjne szczegóły tylko u nas