- Nasi funkcjonariusze skontrolowali zaparkowanego przy Polnej Peugeota Partnera - relacjonuje mł. asp. Justyna Skrobiszewska, oficer prasowa golubsko-dobrzyńskiej komendy. - Gdy podeszli do pojazdu, zobaczyli, że kierowca się denerwuje. Po chwili wszystko było jasne - policjanci znaleźli w aucie trzynaście wypchanych worków.
Okazało się, że było w nich ponad 240 kg krajanki tytoniowej bez akcyzy. Według wyliczeń urzędu celnego gdyby weszła do obiegu, Skarb Państwa straciłby ponad 216 tys. zł.
Przeczytaj również: Nielegalną tabakę przewoził samochodem
- Zatrzymany został 20-letni kierowca - dodaje rzeczniczka komendy. - Mieszkaniec powiatu żarskiego (województwo lubuskie) trafił do aresztu.
W sobotę (30 sierpnia) usłyszał zarzut. Grozi mu wysoka grzywna, do trzech lat więzienia, bądź obie kary łącznie.
Czytaj e-wydanie »