Przed nami tenisowy turniej w Warszawie. Jakie nagrody przewidziano dla najlepszych?

Mimo że z pierwotnej listy startowej ubyło kilka niezłych tenisistek, które mogły stanowić trudną przeszkodę dla liderki światowego rankingu (m.in. Marketa Vondrousova i Marie Bouzkova), w stolicy Polski nie zabraknie emocji. Oprócz Świątek, która od kilkunastu miesięcy dzierży miano najlepszej rakiety świata, niekwestionowaną gwiazdą będzie z pewnością Czeszka Karolina Muchova (finalistka tegorocznego French Open). W zmaganiach wezmą udział także m.in. Chinki Lin Zhu i Shuai Zhang, a także Włoszka Camila Giorgi.

Losowanie turniejowej drabinki zaplanowano na niedzielę, na godzinę 13:00. Tego dnia pierwsze rywalki poznają Świątek, a także grające z dzikimi kartami Maja Chwalińska i Weronika Ewald. Cztery inne tenisistki już jutro rozpoczną zmagania w kwalifikacjach. Pierwszą rywalką Weroniki Falkowskiej będzie Chorwatka Jana Fett, Martyna Kubka zmierzy się z Australijką Madison Inglis, Olivia Lincer zagra z Ankitą Rainą z Indii (179. miejsce w rankingu), z kolei Stefania Rogozińska-Dzik rywalizować będzie z Walerią Sawinych.

Warszawski turniej potrwa od 24 do 30 lipca. Triumfatorka może liczyć na 280 punktów rankingowych i nagrodę finansową w wysokości 34 228 dolarów (ok. 137 tys. złotych). Finalistka z kolei wzbogaci się o 180 oczek i 20 226 dolarów. Dla półfinalistek przeznaczono natomiast po 110 punktów i 11 275 dolarów.

W porównaniu z ubiegłym rokiem nieznacznie wzrosły nagrody, jakie otrzymają poszczególne tenisistki. W poprzedniej edycji triumfatorka zyskała 33 200 dolarów, finalistka 19 750 dolarów, zaś półfinalistki po 11 000 dolarów.