https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przed poborem

Tekst i fot. (tw)
Amerykańska propaganda ma duży wpływ na  młodych poborowych. - Wojna? Przebiegnie tak  szybko, że nawet się nie spostrzeżemy - mówi  Piotr Literski - A do wojska i tak chętnie pójdę.  To obowiązek każdego Polaka. Na zdjęciu  poborowi Karol Lepak, Wojciech Radke, Tomasz  Lepak, Andrzej Półczyński, Waldemar Rogala,  Piotr Literski, Krzysztof Meller czekali w kolejce  do komisji.
Amerykańska propaganda ma duży wpływ na młodych poborowych. - Wojna? Przebiegnie tak szybko, że nawet się nie spostrzeżemy - mówi Piotr Literski - A do wojska i tak chętnie pójdę. To obowiązek każdego Polaka. Na zdjęciu poborowi Karol Lepak, Wojciech Radke, Tomasz Lepak, Andrzej Półczyński, Waldemar Rogala, Piotr Literski, Krzysztof Meller czekali w kolejce do komisji.
Komisja poborowa przebadała w chojnickim starostwie już prawie tysiąc osób. Większość dziewiętnastolatków dostała kategorię superwojaka.

     Od 10 lutego powiatowa komisja lekarska orzeka zdolność do pełnienia służby wojskowej chłopaków z rocznika 1984. Dziś ostatni dzień badań.
     Zdrowa większość
     
Większość poborowych dostaje kategorię A. Lekarze i wojskowi uznali za najlepszy materiał do służby wojskowej aż 80 proc. dziewiętnastolatków z powiatu chojnickiego. 8 proc. wyszło z wiosennego poboru z kategorią B, 10 proc. z D i tylko 2 proc. z prawie tysięcznej grupy dostało najgorszą E, po której poborowi nie zostaną wezwani nawet do kopania okopów w czasie wojny.
     Maruderzy z policją
     
- Są to szacunkowe dane - powiedziała Katarzyna Wolnikowska ze Starostwa Powiatowego - Do środy przebadaliśmy 942 osoby, ale liczba tegorocznych poborowych nie powinna przekroczyć tysiąca. 50 osób nie stawiło się i wysłaliśmy wnioski o doprowadzenie przez policję.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska