Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorca z Chojnic obwinia ratusz o spadek dochodów

MARIA EICHLER [email protected]
Dariusz Jeszke z Chojnic ma pękatą teczkę korespondencji z urzędem miejskim i jest zdziwiony, że urzędnicy są głusi na jego argumentację
Dariusz Jeszke z Chojnic ma pękatą teczkę korespondencji z urzędem miejskim i jest zdziwiony, że urzędnicy są głusi na jego argumentację MARIA EICHLER
Inwestycja przy rondzie na 14 Lutego co niektórym mocno przetrzebiła portfele.

Nasz rozmówca ma warsztat przy 14 Lutego. Jako przykładny obywatel regularnie płaci podatki, ale w sierpniu ubiegłego roku dochody zaczęły mu spadać na łeb na szyję.

Dlaczego? Bo ulica 14 Lutego została zamknięta dla ruchu, a dojazd do jego warsztatu został bardzo ograniczony.

We wrześniu napisał więc wniosek o umorzenie trzeciej raty podatku, motywując to spadkiem dochodów o ok. 80 - 90 proc. i pozbawieniem go możliwości normalnego zarobkowania.

Na dowód pokazuje notatki w zeszycie podatnika - w styczniu 2011 zarobił 3 tys. 850 zł, w lutym - ponad 4 tys. zł, w maju - ponad 6 tys. zł, a schody zaczęły się od sierpnia. Zarobił wtedy tylko 1 tys. 420 zł, we wrześniu - 1 tys. 520 zł, w październiku 790 zł, w listopadzie - 1 tys. 320 zł.

- To była największa głupota zamknięcie tej ulicy na czas remontu - mówi "Pomorskiej". - Chyba tylko u nas można coś takiego wymyślić. Protestowałem nie tylko ja, także inni prowadzący działalność w tym miejscu. A wniosek napisałem wtedy, gdy stanęło przede mną widmo zadłużenia się i kłopotów finansowych.

Strefa Biznesu - portal przedsiębiorców

Dostał odmowę. Bo urząd nie znalazł okoliczności, które można by było określić jako "ważny interes" podatnika. Odwołał się jednak do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, który decyzję urzędu w Chojnicach uchylił i przekazał do ponownego rozpatrzenia. Potem nastąpiła bardzo ciekawa korespondencja z ratuszem, bo Jeszke miał sam odpowiedzieć na kilka wnikliwych pytań, np. czy jest beneficjentem pomocy publicznej i czy umorzenie podatku będzie stanowiło pomoc publiczną.

- Miasto brnie w coraz większe absurdy - mówi. - Prościej chyba było umorzyć podatek, niż zamknąć zakład. Ale w Chojnicach na to mogą liczyć tacy jak Mostostal. Nie takie płotki jak ja.
Teraz w wydziale finansowym prześwietlono jego PIT. Wynika z niego, że roku 2011 nie zakończył stratą.

- Klienci mogli dojechać, choć z utrudnieniami - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - A pan Jeszke nie ma straty, wiec podatku mu nie umorzę. Powinien się cieszyć, że ma teraz pięknie wyremontowaną ulicę.

A Jeszke dodaje, że kiedy składał wniosek, nie wiedział, że mimo takich okoliczności rok zamknie na plusie.

I nie wiedział też, że dostanie refundację za wyszkolenie uczniów. Bo wystarczy, że obleją egzaminy, to ona przepada.

Wiadomości z Chojnic

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska