Przedszkole w pracy
Pracodawcy zdają sobie sprawę z tego, jak dużym problemem jest dla rodziców znalezienie miejsca w przedszkolu, które byłoby blisko miejsca zamieszkania lub pracy. Codzienne odwożenie i odbieranie pociechy z przedszkola czy żłobka to dodatkowy problem dla pracujących rodziców. Firmy wychodzą więc im naprzeciw.
30 najlepszych benefitów dla pracowników. Niektóre są bardzo pomysłowe
Przedszkole w pracy to jeden z najnowszych pomysłów pracodawców, którzy chcą przyciągnąć do swojej firmy pracowników. Jak wynika z analizy portalu money.pl, ten pomysł cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Na jakiej zasadzie działa?
Przedszkole powstaje na terenie kompleksów biurowych, tak by znajdowało się jak najbliżej miejsca pracy. Finansowane jest z trzech źródeł:
- przez gminę,
- przez pracodawcę,
- przez pracownika.
Podział między częściami finansowanymi przez pracownika i pracodawcę zależy od zasobności funduszu socjalnego oraz wysokości czesnego w innych przedszkolach w okolicy
Gmina wypłaca przedszkolu dotację na każde dziecko w placówce. Pracownik opłaca czesne, które wysokość zależy m.in. od tego, ile do opłaty dołoży pracodawca.
- Z reguły środki te pochodzą z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Podział między częściami finansowanymi przez pracownika i pracodawcę zależy od zasobności funduszu socjalnego oraz wysokości czesnego w innych przedszkolach w okolicy. W większych miastach, gdzie średnia pensja jest dość wysoka, porcja czesnego finansowanego przez pracownika jest zwykle wyższa niż w mniejszych miejscowościach - wyjaśnia Karina Trafna, prezes KIDS&Co - firmy zajmującej się tworzeniem takich przedszkoli, w rozmowie z money.pl.
Dzięki temu rodzic ma nie tylko przedszkole blisko miejsca pracy, ale także dzięki dopłatom pracodawcy, płaci niższe czesne niż w innych placówkach.
Czytaj także: Koniec z używaniem pieluch jednorazowych. Zobacz, gdzie kontrowersyjny zakaz stał się faktem
Na razie z tej możliwości korzystają firmy w kilku największych miastach w Polsce:
- Warszawie,
- Krakowie,
- Poznaniu,
- Wrocławiu,
- Łodzi.
Benefity dla pracowników
Zakres benefitów, czyli dodatków do wypłaty, na które może liczyć pracownik, powiększa się z roku na rok. Pracodawcy prześcigają się w nowych pomysłach na przyciągnięcie osób do swojej firmy. Standardem stały się już pakiety medyczne, karty sportowe, czy dopłaty do nauki języków obcych. W obecnej sytuacji na rynku pracy, te dodatki okazują się jednak niewystarczające. Pracodawcy oferują więc także możliwość pracy zdalnej, zapewniają darmowe posiłki, a w przestrzeni biurowej znajdują miejsce na pokoje relaksu i rozrywki. Teraz do tego szerokiego wachlarza benefitów dochodzą właśnie przedszkola i żłobki.
W tym roku na tzw. pozapłacową motywację pracowników firmy wydadzą rekordowe 13 mld zł - wynika z danych money.pl.
Więcej o przedszkolach w miejscu pracy przeczytasz w materiale na money.pl: Przedszkole w pracy - kuszenie pracowników na całego. Na rynku nowa, silna karta przetargowa
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 11
