Do przetargu stanęły dwie firmy: Betpol z Bydgoszczy, który zaproponował wykonanie tej inwestycji za ponad 9,1 mln zł i Prasbet z Grudziądza z kwotą ponad 9,3 mln zł. To już kolejny raz, gdy nie przetarg nie został rozstrzygnięty. Powodem zawsze jest to samo: zbyt wysokie kwoty za realizację tej inwestycji w stosunku do możliwości finansowych samorządu.
W ramach inwestycji ul. Sienkiewicza ma być kompleksowo przebudowana na odcinku od skrzyżowania al. 23 Stycznia do skrzyżowania z ul. Sikorskiego. Będzie to jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu. Powstaną także nowe nawierzchnie chodników oraz wybudowana zostanie nowa zatoka autobusowa. Nawierzchnia ul. Sienkiewicza wykonana będzie z kostki kamiennej, a jej konstrukcja zostanie wymieniona na nową. Zaplanowano także budowę oświetlenia ulicznego w technologii LED.
CZYTAJ TEŻ: Nowe autobusy przyjadą do Grudziądza na wiosnę. Miasto podpisało umowę z firmą Volvo [wideo]
Przypomnijmy, że ul. Sienkiewicza w Grudziądzu ma być remontowana w ramach projektu unijnego: "Budowa i przebudowa infrastruktury transportu publicznego wraz z zakupem taboru autobusowego”. W jego zakres wchodzi remont ul. Sienkiewicza i Kruszelnickiego oraz zakup autobusów hybrydowych. O ile pojazdy już są produkowane i pod koniec kwietnia mają już przyjechać do Grudziądza, to wciąż Sienkiewicza i Kruszelnickiego nie są remontowane, gdyż nie rozstrzygnięto nadal przetargów na wykonawców prac.
O SPRAWIE PISALIŚMY SZEROKO TUTAJ: Remont ulicy Sienkiewicza w Grudziądzu? Władze zwlekają z decyzją. A... autobusy hybrydowe już się produkują
Biznes
Podczas sesji, prezydent Glamowski mówił o tym, że może się tak zdarzyć że autobusy przyjadą i będą stały zaparkowane w garażu. Założeniem projektu jest bowiem to, że dedykowane dla nich trasy muszą być zmodernizowane. Rozważano też dołożenie brakujących pieniędzy do najniższej oferty, ale jednak ostatecznie 1 marca unieważniono przetarg.
Firmy, która wykona remont ul. Sienkiewicza ZDM poszukiwał już w ubiegłym roku. Przetarg podobnie jak teraz, unieważniono bo jedyna firma, która do niego stanęła - grudziądzki Prasbet - zażądała za prace niemal 11 mln zł podczas gdy w kasie miasta na ten cel jest 5 mln zł. W obecnie unieważnionym przetargu Prasbet zszedł z ceny o ok. 2 mln zł.
WIDEO. PODPISANIE UMOWY NA ZAKUP AUTOBUSÓW HYBRYDOWYCH
