Wtedy zaczną obowiązywać nowe zasady organizowania pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach i szkołach. Nowe rozporządzenia będą przeprowadzane etapami. Na pierwszy rzut obejmą one m.in. przedszkolaków.
- Aby opracowane dla dzieci plany działań wspierających mogły być zrealizowane, konieczne jest zatrudnienie specjalistów, przede wszystkim logopedów i psychologów - mówi Iwona Waszkiewicz, dyrektorka Wydziału Edukacji w Urzędzie Miasta. - W przedszkolach nie ma obecnie takich specjalistów. Dlatego też postanowiono przeznaczyć dodatkowe fundusze na etaty dla logopedów i psychologów w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 oraz nr 2 w Bydgoszczy.
Przeczytaj też: Twoje dziecko nie dostało się do wybranego przedszkola? Poślij je do innego.
To, w przypadku logopedów, oszczędność dla rodziców. Do tej pory zajęcia z tym specjalistą w przedszkolach były nieobowiązkowe, dodatkowo płatne. - U nas zajęcia z logopedą odbywały się raz w tygodniu przez pół godziny - mówi Lidia Kaźmierczak, dyrektorka Przedszkola nr 20 przy ul. Ujejskiego. - Kosztowały 20 złotych na miesiąc. Korzystało z nich średnio co piąte dziecko.
Teraz z porad fachowców pewnie skorzysta znacznie więcej maluchów, ponieważ wizyty będą darmowe. Dlaczego? Bo to miasto zatrudni od nowego roku szkolnego logopedów, którzy będą przyjmować tylko przedszkolaków w obu poradniach psychologiczno-pedagogicznych. Od września przybędzie sześć takich etatów.
W minionym roku szkolnym 34 szkoły prowadzone przez miasto zatrudniały logopedów.
W niektórych przedszkolach prywatnych jest inaczej. Nie płaci się za spotkania z logopedą. Albo... - opłaty są już wliczone w czesne. U nas będzie ono wynosiło 400 złotych od września - słyszymy w Przedszkolu Niepublicznym "Misiolandia" przy ul. Łowickiej.
Czytaj e-wydanie »