Położenie przy trasie tranzytowej i wyposażenie w konieczne media - gmina spełnia warunki, których mógłby wymagać potencjalny inwestor. Na pewno byłby mile widziany, ale póki co, zyski z tytułu płaconych podatków czy zatrudniania mieszkańców pozostają w sferze życzeń.
Być może turystów mogłoby zainteresować oczyszczające się powoli Jezioro Kikolskie. Od dwóch lat ponownie można się w nim kąpać. Jedynym mankamentem jest brak lasu wokół brzegów akwenu.
Samorząd na razie nie inwestuje w branżę turystyczną, a raczej w uzupełnianie braków w infrastrukturze gminnej. W tym roku w budżecie zaplanowano dokończenie kanalizacji w Kikole, co będzie kosztować ok. 700 tys. zł. Kolejną dużą inwestycją jest budowa drogi na odcinku Dąbrówka-Trutowo, kosztorys opiewa także na 700 tys. zł. W miejscowości Hornówek powstanie ok. 8 km sieci wodociągowej, na co zapisano w budżecie 30 tys. zł. W planach jest także przebudowa chodników w Kikole. Są też gotowe projekty budowy nowego gimnazjum z salą gimnastyczną, ale z tą inwestycją Rada Gminy w tym roku się wstrzymuje.
Przydałby się las
(re)
Gmina Kikół czeka na inwestorów, a w przyszłości - także na turystów.