Przypomnijmy, że do tego niecodziennego zdarzenia doszło w miniony czwartek (21 czerwca). Wczasowicz poinformował policjantów, że w jeziorze w Przyjezierzu ktoś zaparkował terenowy samochód marki Mitsubishi Pajero na niemieckich tablicach rejestracyjnych. W otwartym aucie nikogo nie było. Pojazd został więc wyciągnięty z jeziora, po czym trafił na strzeżony parking.
Przyjezierze. Samochód zaparkował w... jeziorze
Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy. W końcu ustalili, kim on jest. To 27-letni inowrocławianin. Mężczyzna otrzymał już mandat w wysokości 700 złotych oraz 5 punktów karnych.
- Inowrocławianin musiał również pokryć koszty związane z wydostaniem mitsubishi z wody, holowaniem i parkowaniem na parkingu strzeżonym - informuje Tomasz Rybczyński z mogileńskiej policji.
Czytaj e-wydanie »