Na terenie „Psilandii” powstały ławki, kosze na śmieci, specjalny pojemnik na odchody zwierzęce, płotki, rampa, tunel, lampy solarna fotowoltaiczna, a nawet... toaleta dla psów! Teren wybiegu został też ogrodzony. Wszystko kosztowało 45 tysięcy złotych, czyli o pięć tysięcy drożej, niż zakładał projekt. Wykonawcą prac był Zakład Usług Ślusarsko-Spawalniczych i Transportowych z Torunia.
„Psilandia” to pierwszy projekt, który został zrealizowany w ramach zeszłorocznej edycji budżetu obywatelskiego. Za jego realizacją głosowało 479 mieszkańców. Dało mu to szóste miejsce. Wybieg dla psów to pomysł Joanny Sokołowskiej.
Kolejnym projektem realizowanym w ramach budżetu obywatelskiego jest „Bezpieczna dzielnica”, czyli uruchomienie monitoringu obejmującego ulice Sienkiewicza i Niedziałkowskiego.
"Trzeźwy poranek" w Wąbrzeźnie. Zatrzymano dwie osoby [zdjęcia]
W lipcu i sierpniu mają zostać zrealizowane kolejne pomysły mieszkańców Wąbrzeźna, czyli m.in.: „Pływaj w przyjaznych wodach” złożony przez Andrzeja Rusinka, „Doposażenie w sprzęt sportowy do uprawiania rugby” ( Kacper Straszkiewicz), „Zakup sprzętu specjalistycznego do usuwania skutków nagłych wichur i podtopień (Henryk Henryszewski) oraz „Zakątek radości, czyli mobilny plac zabaw dla dzieci i młodzieży”, którego pomysłodawcą jest Gizela Pijar, dyrektor Wąbrzeskiego Domu Kultury.
Realizacji nie doczekają się natomiast budki lęgowe dla jerzyków, które zgłosiła Ewa Swarcewicz-Bejger. - Dotarły do nas opinie innych jednostek samorządowych z Polski, które takowe projekty zrealizowały. Ponieważ w żadnej z nich budki nie sprawdziły się, radzono nam rezygnację z tego zadania. Przed ich bezefektywnym montowaniem ostrzegało nas również stowarzyszenie ekologiczne z Torunia - czytamy na stronie wąbrzeskiego ratusza.
W urzędzie trwa właśnie weryfikacja wniosków złożonych przez mieszkańców do kolejnej edycji budżetu.
