Sporo w ostatnich tygodniach mówi się o bezrobociu w powiecie inowrocławskim. Głos w sprawie postanowił zabrać Przemysław Stefański, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
Przedstawił nam szereg bardzo ciekawych danych. Stopa bezrobocia dla powiatu inowrocławskiego wyniosła w kwietniu 20,8 proc. (12917 osób).
- Jest to jednak wskaźnik dotyczący bezrobocia rejestrowanego, który nie uwzględnia udziału osób pracujących, lecz w szarej strefie - podkreśla dyrektor. W ubiegłym roku PUP przeprowadzał ankiety wśród bezrobotnych. Aż 4772 osoby stwierdziły, że nie rejestrowałyby się w urzędzie pracy, gdyby nie idące w ślad za tym ubezpieczenie zdrowotne.
Czytaj: Dlaczego Polacy nie potrafią znaleźć pracy?
- Jeżeli uwzględnić tę liczbę osób w stosunku do ogólnej liczby zarejestrowanych bezrobotnych na koniec 2014 roku, to okaże się, że co trzeci bezrobotny nie jest zainteresowany pracą. Jaka jest zatem faktyczna stopa bezrobocia? - pyta i od razu odpowiada: - Prognozujemy, że około 20-30 procent osób bezrobotnych podejmuje zatrudnienie w szarej strefie.
Niedawno utworzono w Inowrocławiu Regionalne Centrum Aktywizacji przeznaczone dla osób najbardziej oddalonych od rynku pracy. - Wśród 200 osób, którym chciano wręczyć skierowania do RCA, 47 osób nie stawiło się w urzędzie, 14 odmówiło udziału w programie, a 13 zrezygnowało bądź przerwało swój udział, zatem znów co trzeci bezrobotny nie był zainteresowany wsparciem - zauważa dyrektor.
Przemysław Stefański zwraca uwagę też na pozytywne dane. - W ubiegłym roku można było zauważyć pierwsze wyraźne ożywienie na rynku pracy, które przełożyło się na znaczny wzrost liczby wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej, jakie były zgłaszane do urzędu pracy w Inowrocławiu - podkreśla. W 2014 roku liczba miejsc pracy wynosiła 6039, a rok wcześniej - 3201. Liczba rejestrowanych ofert pracy w 2014 roku była taka jak suma z lat 2012-2013.
Od 2012 roku następuje też powolny wzrost liczby małych firm. Pod koniec 2013 roku było ich w powiecie aż 10491. - Swój udział w tym procesie niewątpliwie miał PUP w Inowrocławiu oraz jego partnerzy, którzy przyznawali środki na otwarcie działalności gospodarczej - zaznacza dyrektor. PUP w Inowrocławiu tylko na to zadanie w latach 2007-2014 wydał ponad 34 miliony zł. Corocznie ze środków PUP w Inowrocławiu tworzonych jest ponad 200 nowych firm.
- Na jakim poziomie utrzymywałby się wskaźnik zatrudnienia na lokalnym rynku pracy, gdyby coroczne wsparcie finansowe na tworzenie miejsc pracy (około 3 tys. osób) było zjawiskiem trwałym? - pyta retorycznie dyrektor.
Czytaj e-wydanie »