Norbert Kościuch w grudziądzkim parkingu
(fot. Maryla Rzeszut)
Szansa taka jest, jako że w składzie "Byków" od kilku sezonów mile widziani są swoi wychowankowie. Kościuch wywodzi się właśnie z Unii Leszno, w której występował przez sześć sezonów. Na razie jednak oferty z tego klubu nie ma. A chciałby jeździć "w domu". Na pewno łatwiej byłoby mu, z miejsca zamieszkania koordynować starty w kilku państwach.
Otrzymał natomiast propozycje rozmów z innych klubów ekstraklasy. Rozważa więc przenosiny z I ligi do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Zanim rozpocznie przygotowanie zimowe, musi przejść rehabilitację po 4-godzinnej operacji barku. - Najpierw przez trzy tygodnie miałem rękę w całkowitym usztywnieniu, jak zalecili lekarze. Tylko co dwie godziny wykonywałem proste ćwiczenia. Dopiero później rozpocząłem ćwiczenia rehabilitacyjne pod okiem specjalisty. Normalne treningi rozpocznę z opóźnieniem, ale nie sądzę, żeby to miało wpłynąć negatywnie na moją formę - mówi Norbert Kościuch.
W sezonie 2013 Kościuch startować będzie za granicą: w Esbjerg Motors (Dania), PDK Grepl Mseno (Czechy) i wiele wskazuje na to, że zostanie w Peterborough Panthers w Wielkiej Brytanii, gdzie dostał za mniniony sezon dwie nagrody (władz i kibiców klubu): Management Rider of the year 2012 oraz Fans Rider of the year 2012
KSM Kościucha dla Ekstraligi to 5,85. W GTŻ miał średnią biegiopunktową 1,859.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje