Sobota, około godz. 17.30, kościół pw. Matki Bożej Fatimskiej przy ul. Ogrody na bydgoskich Wyżynach. 21. urodziny Radia Maryja oraz 20-lecie tutejszej parafii.
Ziąb straszny, prószy śnieg. Trudno zaparkować w pobliżu, bo wszystkie miejsca zajęte. Samochody nie tylko z bydgoskimi rejestracjami, autokar naprzeciw wejścia.
"Pasja" za 10 złotych
Przy rozstawionym przed świątynią namiocie tłumek. Można kupić książkę. "Imperium zła" po 49 złotych. Tyle samo trzeba wydać za "Pułkownika Kuklińskiego". Rozmowy z księdzem Tadeuszem Rydzykiem w tomiku "Życie jest ciekawe" kosztują 33 złote. Okazje też czekają. Np. promocyjna cena "Pasji" na stoisku po drugiej stronie. Dajesz 10 złotych i jest twoja. Chętnych sporo.
Przeczytaj także:Obchody urodzin Radia Maryja w Bydgoszczy. Nie zabrakło znanych osób [zdjęcia]
W przedsionku dostaję 11 ulotek. M.in. folder o XX pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę (z numerami konta np. Telewizji Trwam). Jest też Akt oddania się Matce Bożej (też z numerem konta). Mam też reklamę Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu (numer konta także widnieje).
Wchodzę do kościoła. Staję z tyłu, przy stole z darami. Jest m.in. tort w polewie czekoladowej, wielgachny chleb z makiem, rzeźba przypominająca drzewo, oleje w ozdobnych, chyba kryształowych flakonach.
Radio darem
Trwa koncert. Orkiestra intonuje przebój utworu Jana Kiepury "Brunetki, blondynki". Zgromadzeni podrywają się z ławek. Machają chorągiewkami. I transparentami. Choćby z napisem "Radio Maryja darem Bożym", "Wszystko przeTRWAMy", "Lud Boży słucha".
Są dwie orkiestry - z Koronowa i Pruszcza pod Bydgoszczą oraz soliści. Kończą się występy, zaczyna się msza.
Ludzie siadają. Parę osób, dla których zabrakło miejsc w ławkach, rozstawia krzesełka turystyczne.
Siada też kobieta z obrazem, którym przysłaniała mi widok. Teraz widzę, ile ludu przyszło. Ponad tysiąc osób. Średnia wieku, jak na moje, to 70 lat. Kilkunastu lokalnych polityków.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Wierni elegancko ubrani. Kobiety wcale nie w moherowych beretach. W kapelusikach flauszowych, toczkach i futrzanych czapkach z broszkami. Panowie wykropieni wodą kolońską. Pod krawatami.
Wszyscy są wpatrzeni w kapłanów przy ołtarzu. W skupieniu słuchają ojca Tadeusza Rydzyka, księdza dyrektora Radia Maryja.
Urodziny co tydzień
Wychodzę. Koło ogrodzonego boiska przy szkole starszy mężczyzna spaceruje z psem. - A pan dlaczego nie na uroczystościach? - zagaduję.
- A wie pani, jestem katolikiem i czasami słucham Radia Maryja, ale tydzień temu urodziny też przecież były. Tyle że w Toruniu. Tak często to już przesada - kwituje.
Czytaj e-wydanie »