Radni chwalą postęp w inwestycjach drogowych na Kujawach i Pomorzu. Jest lepiej niż rok temu

W tym roku oddano do użytku ok. 90 km przebudowanych dróg wojewódzkich, a plany przewidywały 130 kilometrów. Na przyszły rok na budowę i modernizację dróg w regionie przewidziano nieco ponad 500 mln zł, zaś na bieżące utrzymanie kilkadziesiąt milionów.

Radni chwalą jednak postęp w inwestycjach drogowych. Ta pochwała została wyrażona podczas poniedziałkowej 52. sesji Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego, ostatniej w tym roku.

Dokładnie rok temu sytuacja wyglądała gorzej - radni pytali wtedy dlaczego niektóre inwestycje są opóźnione, kiedy zostaną zakończone, dlaczego podpisywane są aneksy do umów? Kierownictwo Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy usprawiedliwiało je odwołaniami od umów, protestami właścicieli gruntów, usuwaniem kolizji z niezinwentaryzowanym uzbrojeniem podziemnym. Dramatycznie szybko rosły ceny materiałów budowlanych i koszty pracy...

Teraz jest lepiej. - Dziękuję marszałkowi za wybór nowych osób, które od 2-3 lat zabrały się za zadania drogowe – powiedział radny Stanisław Pawlak, a podobną pochwałę wyraził Adam Banaszak.

Pawlak kontynuował: - Słowa podziękowania w sprawie obwodnicy Lubrańca, bo wiedzę codziennie jak postępują roboty. Od września rozpoczęto prace, a już w listopadzie kładziono pierwsze warstwy asfaltu. Nad rzeką Złowiączką trwa budowa 140-metrowego mostu. To wszystko wskazuje na fakt, że jednak można i zależy to od nas wszystkich.

Radny poprosił o przygotowanie jak najwięcej dokumentacji niezbędnej do rozpoczęcia procesów inwestycyjnych, aby te mogły rozpoczynać się jeszcze szybciej. Wskazał też, że firmy z naszego regionu wygrywające przetargi, spisują się dobrze.

Radny Michał Krzemkowski też chwalił przyspieszenie na drogach, ale zwrócił uwagę, że kilka sztandarowych inwestycji będzie przesuniętych na przyszły rok, co wynika jednak z niewłaściwie prowadzonej od wielu lat polityki kadrowej.

Marszałek województwa Piotr Całbecki przyznał, że niektóre inwestycje drogowe są przesuwane na rok przyszły, ale bilans tego co było rok temu i mamy teraz jest prorozwojowy. - Jesteśmy w jakimś stopniu szczęściarzami. Środki na inwestycje to w dużej części pochodna wzrostu cen i wzrostu wpływu z podatków. Jednak z dużą niecierpliwością czekamy na implementację przez rząd środków unijnych z KPO – powiedział.

Przypomniał, że w Stolnie trzeba było wycofać z budowy firmę, bo niczego nie można było z nią już uzgodnić. Wzrosły jednak nakłady na inwestycje i przetarg, zresztą nie tylko z ta firmą, trzeba było unieważnić.

- Dochodzimy do przebudowy 100 km dróg w roku i sądzę, że do roku 2030 uda się realizować 100 procent zamiarów. W planach mamy 14 obwodnic, a każda pochłonie setki milionów złotych - dodał Całbecki.

Środki na realizację inwestycji pochodzą z Unii Europejskiej oraz budżetów samorządu województwa i lokalnych.

Przemysław Dąbrowski, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich poinformował, że praktycznie wszystkie zaplanowane jednoroczne inwestycje zostały zrealizowane. Drogi nr 241 nie udało się dokończyć ze względu na pogodę.

- Te nasze przebudowy przede wszystkim poprawiają bezpieczeństwo ruchu drogowego. To są przede wszystkim - i to jest najważniejsza kwestia - nowe zatoki przy drogach, nowe przejścia dla pieszych – wyliczał Dąbrowski.

Nawiązał do obwodnicy Lubrańca. Potwierdził, że prace postępują. Jeszcze przed nadejściem mrozów kładziono pierwsze warstwy bitumiczne. Zaznaczył wszakże, iż w tej inwestycji i w każdej innej dużo czasu i energii zajmuje otoczka administracyjne. Na 66 kilometrach dróg prace rozpoczną się wiosną, choć gdyby pogoda była lepsza, to można by wcześniej. W formuje „Projektuj i buduj” na wiosnę właśnie rozpocznie się przetarg na budowę obwodnicy Mogilna oraz modernizacja mocno wyeksploatowanej drogi Brzoza – Łabiszyn. Duży nacisk kładzie się na budowę wzdłuż dróg wojewódzkich ścieżek rowerowych, co także poprawia bezpieczeństwo.

Na uwagę radnego Jarosława Katulskiego, że tablice przy niektórych drogach wyświetlają przy okazji pomiaru prędkości stare stawki mandatów i punktów karnych za wykroczenia, Dąbrowski zapewnił, że już je przeprogramowano i wprowadzono nowe informacje o stawkach. Zupełnie nowe urządzenia do pomiaru prędkości pojawiły się na drodze Tuchola – Bysław.