- Protokół z kontroli jednostek kultury przedstawię na następnej sesji - mówiła Dominika Wikiera, przewodnicząca komisji rewizyjnej prosząc o przyjęcia sprawozdania z pracy Komisji.
Radny Waldemar Piotrowski dociekał, kiedy dokładnie zakończyła się kontrola w jednostkach kultury: ChDK, bibliotece, muzeum i dlaczego z wynikami kontroli nie zapoznano radnych.
Oni stanowią zagrożenie dla nas wszystkich. Eliminujmy ich
- Reguluje to statut, to wymóg statutowy. Komisja rewizyjna przedstawia radzie miasta i burmistrzowi wyniki kontroli i zalecenia pokontrolne - mówił Piotrowski. - Jak przyjąć sprawozdanie z kontroli nie znając z nich protokołu? Przyjęcie protokołu - bądź nie - kończy kontrolę, stąd według mnie te trzy kontrole nie zostały zakończone, a skoro protokołów nie ma - niemożliwe jest przyjęcie uchwały, czyli sprawozdania z pracy komisji rewizyjnej za 2019 rok.
- Tak nie może pracować komisja rewizyjna! - wtórował mu radny Michał Wrażeń. - Ilość spotkań, a widziałem, że było ich 13, nie ma nic do treści, można spotkać się raz a treściwie. Sprawa ChDK to już legenda, "ulica" mówi różne rzeczy. I co tu dodawać? Tak nie może pracować ta komisja. Skoro nie dokończyli pracy w 2019 roku to powinni kontynuację wpisać w plan pracy na 2020 rok, a tego też nie zrobili.
- To z powodu zmian kadrowych w ChDK - próbowała tłumaczyć się Wikiera. - Pracę komisja zakończyła w grudniu 2019 roku. Chcieliśmy cały raport przedstawić. Zapraszam do prac komisji wszystkich radnych, tych doświadczonych.
Radny Piotrowski zarzucił radnej Wikierze kłamstwo.
- Nie zgadzam się z podanym terminem zakończenia prac komisji, który przedstawia pani Wikiera. Media społecznościowe są nieubłagane. Widziałem w nich ten protokół z kontroli ChDK, zgodnie z nim zakończyła się ona 15 listopada. Przecież mamy luty! - podkreślał Piotrowski.
- Ten raport od nas nie wypłynął, nie ja za to odpowiadam, ale są prowadzone działania w tej sprawie - odpowiadała Wikiera. - Nie jestem w stanie powiedzieć teraz kiedy zakończyły się kontrole.
- Z przerażeniem patrzę na pracę Komisji Rewizyjnej - krytykował Piotrowski.
A Wrażeń dodał: - To co pan Piotrowski przedstawia sieje zgrozę strachu!
- Jako członek komisji też nie jestem w stanie powiedzieć, na którym posiedzenie komisja zakończyła pracę i pisma. To nie jest istotne. Przepytujecie przewodniczącą, a należy komisję - bronił Remigiusz Mikrut.
W obronę stanął i burmistrz. - Dokument wyciekł z domu kultury. Raport dostał dyrektor i udostępnił szerokiemu gremium - mówił Artur Mikiewicz. - Nic nie stoi na przeszkodzie by rada przyjęła sprawozdanie, a na kolejnej sesji przyjmiecie protokół.
Piotrowski: - Nie zarzuciłem przewodniczącej upublicznienia protokołu, a to, iż od 15 listopada nie przedstawiła go nam, a oczekuje przyjęcia sprawozdania. To się w głowie nie mieści! Poza tym, na protokół z kontroli ChDK powoływał się burmistrz zwalniając dyrektora ChDK. A teraz słyszymy, że protokołu nie ma.
- Teraz mam przyjąć, a na następnej sesji zobaczę protokół? I włosy mi wypadną do reszty, jak mi go pokaże! - dodaj Wrażeń.
Jak głosowali radni? 8 - za (Gębka, Jambor-Skupniewicz, Karnowski, Maćkowski, Mikrut, Mrozek, Strzelecki, Wikiera), 4 - przeciw (Wrażeń, Piotrowski, Zima, Derebecki,), 2 - wstrzymujące (Olszewski, Żulewska).
