Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni powiatu podjęli uchwałę o utworzeniu gimnazjum dwujęzycznego przy "Kasprze". Miasto mówi: Nie!

(SZCZ)
Czy przy I LO im. J. Kasprowicza powstanie gimnazjum?
Czy przy I LO im. J. Kasprowicza powstanie gimnazjum? Fot. ZP
Tego można było się spodziewać. Postanowienie rady powiatu o utworzeniu przy I LO gimazjum dwujęzycznego będzie zaskarżone przez prezydenta Inowrocławia.

Od 1 września br. w I Liceum Ogólnokształcącym im. J. Kasprowicza mają się rozpocząć lekcje w gimnazjum z rozszerzonym językiem angielskim. Przypomnijmy, że z propozycją uzupełnienia oferty edukacyjnej dla młodzieży gimnazjalnej z Kujaw zachodnich wystąpił Rafał Łaszkiewicz, dyrektor 'Kasprowicza".

W innych miastach takie pomysły już dawno wprowadzono w życie. Np. w XIII LO w Szczecinie, szczycącym się mianem najlepszego ogólniaka w Polsce, źródłem sukcesu jest prowadzenie gimnazjum, istniejącym od 11 lat. Jego absolwenci kontynuują naukę w liceum. Zbliżenie między liceami a gimnazjami, a także uniwersytetami, ma przyszłość, daje duże szanse uzdolnionej młodzieży. Potwierdzają to również wyniki nauczania w Gimnazjum i Liceum Akademickim przy Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. W minionym roku szkolnym 51 uczniów (na 125 w województwie) zostało laureatami konkursów przedmiotowych, organizowanych przez kuratorium.

Zdaniem dyrektora Łaszkiewicza, kadra i baza dydaktyczna jego placówki stwarzają warunki do prowadzenia gimnazjum dwujęzycznego w Inowrocławiu. Inicjatywa spotkała się z akceptacją dziewięciu gmin powiatu oraz uzyskała rekomendację Iwony Waszkiewicz, kujawsko-pomorskiego kuratora oświaty. Tylko władze Inowrocławia wydały negatywną opinię. Prezydent Ryszard Brejza po spotkaniu z dyrektorami gimnazjów, poinformował starostwo, że propozycja nie uzyskała akceptacji.

Tymczasem Rada Powiatu Inowrocławskiego 30 czerwca podjęła uchwałę o utworzeniu trzyletniego gimnazjum dwujęzycznego, zatwierdziła też statut. W uzasadnieniu dokumentu czytamy, "że zgodnie z art. 5 ust. 5b ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (...), jednostki samorządu terytorialnego mogą zakładać i prowadzić szkoły i placówki, których prowadzenie nie należy do ich zadań własnych, po zawarciu porozumienia z jednostką samorządu terytorialnego, dla której prowadzenie danego typu szkoły lub placówki jest zadaniem własnym". Za projektem uchwały głosowało 14 radnych, dwóch było przeciwnych, a sześciu - wstrzymało się.

Teraz wojewoda kujawsko-pomorski ma 30 dni na zatwierdzenie uchwały. Nawet jeśli Rafał Bruski ją podpisze, to będzie odwołanie ze strony prezydenta Inowrocławia. Według Marii Kręc, naczelnika biura prawnego Urzędu Miasta. Zaistniały bowiem podstawy prawne do zaskarżenia postanowienia rady powiatu ze wzgledu na rozbieżności w orzecznictwie. - Nie byłoby sporu kompetencyjnego, gdyby Inowrocław - podobnie jak Bydgoszcz czy Toruń, - miał statut miasta na prawach powiatu grodzkiego - podkreśliła naczelnik Maria Kręc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska