Radny Grzegorz Dudek pyta o źle wyłożony tartan na bieżni stadionu

- W związku z krzywo wyłożonym tartanem na bieżni na stadionie mam pytanie do burmistrza - zaczął swoją interpelację radny Grzegorz Dudek. - Czy znajdzie się ktoś odpowiedzialny za ten stan rzeczy i czy zostanie ta fuszerka poprawiona i wykonana zgodnie ze sztuką? Trudno jest nie zgodzić się z mieszkańcami, którzy widzieli tę bieżnię i twierdzą, że jest to źle wykonane.

Radny przyznał, że osobiście zgodził się na zadłużenie gminy, by stadion został wreszcie zmodernizowany, ale zaraz pozwolił sobie na osobistą krytykę. - Nie ma mojej zgody na robienie takich fuszerek za publiczne pieniądze.

Co na to burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski? Jak się odniósł do takiej ostrej krytyki? Poprosił o udzielenie odpowiedzi p.o. kierownika referatu inwestycyjnego.
- Bieżnia lekkoatletyczna została wykonana zgodnie z dokumentacją projektową oraz zasadami wiedzy technicznej i sztuki budowlanej - stwierdziła. - Inwestycja została odebrana przez inspektora nadzoru posiadającego uprawnienia i doświadczenie.

P.o. kierowniczki dodała, że na zadanie to uzyskano świadectwo PZLA świadczące o tym, że urządzenia na stadionie są zgodne z wymogami Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznej.

Radny Paweł Dankowski pytał o parking przed Urzędem Miejskim i starostwem. Był niezadowolony z odpowiedzi, którą wcześniej uzyskał od burmistrza. Przyznał, że zastanawiał się, czy zabrać głos. - Po trzech miesiącach dowiedziałem się, że urzędnicy nie respektują prośby burmistrza i starosty. Więc pytam pana i starostę, czy w urzędach jest ktoś, kto rządzi, czy też sprawa interesantów jest dla państwa mało ważna? Dla poprawy jakości funkcjonowania urzędu podstawą jest wydzielenie miejsc parkingowych tylko dla interesantów.

Radny Dankowski postulował, by urzędnicy parkowali za urzędem lub z boku. - Czekamy na odpowiedź od starosty i dyrektora urzędu pracy, jakie kroki oni podejmą - odpowiadał Jarosław Dera, kierownik referatu inwestycji. - Bo burmistrz już podjął i pracownicy mają wyraźnie powiedziane, gdzie należy parkować.