https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rados Protic na testach

(DARK)
fot: Tomek Czachorowski
Grą wewnętrzną zakończy się pierwsza faza przygotowań Zawiszy Bydgoszcz do rundy wiosennej. Zagra w niej testowany Rados Protic.

Zawiszanie trenują już drugi tydzień. Codziennie mają po dwa zajęcia. Głównie biegają i ćwiczą w siłowni, ale są też zajęcia typowo piłkarskie. W sumie pracuje 26 piłkarzy, w tym trzech testowanych: Paweł Górecki, Artur Lenartowski i Tomasz Podgórski. - Coś więcej na temat ich przydatności będę mógł powiedzieć po sobotniej grze wewnętrznej - twierdzi trener Mariusz Kuras. - Wszyscy walczą o miejsce w składzie. Przykładają się do zajęć i chcą pokazać się jak z najlepszej strony. Charakterologicznie pasują do naszej grupy. Wszyscy są nieźle przygotowani fizycznie - uważa szkoleniowiec. Nieco inaczej przedstawia się sprawa z Marcusem da Silvą. Po Brazylijczyku widać, że ostatnio nie trenował i potrzebuje więcej czasu, by dojść do optymalnej dyspozycji.

Podczas sobotniej gry wewnętrznej, zaplanowanej na 11, trener Kuras będzie szczególnie pierwszej trójce oraz Serbowi Radosowi Proticowi, który będzie sprawdzany na pozycji lewego obrońcy. To 23-latek (183 cm/74 kg) grający ostatnio w bośniackim klubie Leotar. - Kompletnie nie znamy tego zawodnika, ale z uwagą mu się przyjrzymy, bo szukamy piłkarza na lewą stronę defensywy - mówi Piotr Burlikowski, wiceprezes Zawiszy.

Po grze bydgoski szkoleniowiec ogłosi listę zawodników, którzy wyjadą na zgrupowanie do Rewala.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska