Spis treści
Sikorski z prośbą do Ukraińców ws. rzezi wołyńskiej
Radosław Sikorski w niedzielę wygłosił w Toruniu na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wykład pt. „Polska w Unii Europejskiej”.
Wśród wątków, które pojawiły się w trakcie dyskusji z uczestnikami spotkania pojawił się temat braku zgody Ukrainy na ekshumacje ofiar zbrodni wołyńskiej.
– W sprawie ekshumacjach ofiar rzezi wołyńskiej mamy w Polsce zgodę narodową. Kwestia ekshumacji ofiar nie jest kwestią polityczną, nie powinna być przedmiotem targów, tylko jest chrześcijańskim obowiązkiem. Gdy Polska odzyskała wolność, w naszym kraju były niezałatwione kwestie ekshumacji żołnierzy najeźdźcy, jakim był Wehrmacht. Myśmy się nie targowali z Niemcami, tylko pozwoliliśmy im ekshumować i pochować swoich żołnierzy. Powiem więcej: nie targowała się także Ukraina. W Ukrainie w ostatnich kilkudziesięciu latach pochowano ponad 100 tys. żołnierzy najeźdźców, żołnierzy Wehrmachtu. I słusznie – tłumaczył.
Dodał, że ma do strony ukraińskiej tylko jedną prośbę. – Potraktujcie ofiary rzezi wołyńskiej nie gorzej niż żołnierzy Wehrmachtu – powiedział.
– Im szybciej strona ukraińska to zrealizuje, tym szybciej ten temat zniknie z naszych dwustronnych stosunków, tym mniejszym będzie obciążeniem w procesie wchodzenia Ukrainy do Unii Europejskiej. To jest w interesie Ukrainy. W tej sprawie nie mamy w Polsce różnicy zdań - tak jak w wielu innych, wbrew temperaturze naszej dyskusji politycznej – dodał.
Ukraina zgodziła się na ekshumację żołnierzy Wehrmachtu
Ukraina wyraziła np. zgodę na ekshumację 74 żołnierzy Wehrmachtu w ostatnim czasie, już podczas trwającej wojny z Rosją.
Ludobójstwo na Wołyniu. Ok. 100 tys. Polaków zamordowanych przez UPA
11 lipca 1943 roku ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W latach 1943-1945 na Wołyniu, Podolu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską.
Ludobójstwo na Wołyniu jest jednym z najbardziej dramatycznych epizodów II wojny światowej i losów Polaków. W przeciwieństwie do mordów dokonywanych przez okupantów niemieckich i sowieckich, ludobójstwo na Wołyniu było często popełniane przez sąsiadów ofiar, których przodkowie przez wiele dziesięcioleci zamieszkiwali wraz z Polakami te same wsie i osady. Rzeź wołyńska nie była jednak spontanicznym wybuchem nienawiści, ale skutkiem długotrwałego oddziaływania ideologii nacjonalizmu ukraińskiego, który za główny cel stawiał sobie stworzenie niepodległej, jednolitej etnicznie Ukrainy przez wymordowanie i wypędzenie Polaków oraz przedstawicieli innych narodowości. Plan ten próbowano realizować już we wrześniu 1939 roku, gdy doszło do pierwszych mordów na Polakach i ataków na polskie dwory.
Źródło: