MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radwańska - Konta online. Turniej w Sydney - transmisja

Tomasz Froehlke
Agnieszka Radwańska dziś pozna rywalkę w pierwszej rundzie Australian Open. Na razie awansowała do finału turnieju w Sydney.

To był najłatwiejszy mecz Polki na turnieju w Sydney, który tradycyjnie poprzedza pierwszy w roku wielkoszlemowy turniej w Melbourne (turniej główny zaczyna się w poniedziałek). Rozgromiła Czeszkę Barborę Strycową 6:1, 6:2, ani przez chwilę nie będąc zagrożoną.

Czeszka zaczęła jak sparaliżowana, w pierwszych czterech gemach wygrała... trzy piłki, potem udało się jej wygrać gema za sprawą kilku błędów Radwańskiej. Ale po chwili wszystko wróciło do normy. Strycowa popełniała mnóstwo błędów, dyskutowała sama ze sobą, a także z trenerem. A Radwańska grała spokojnie, bezlitośnie punktując.

W dzisiejszym finale (8.30, TVP Sport) zagra z Brytyjką Johanną Kontą, która wygrała z Kanadyjką Eugenie Bouchard 6:2, 6:2.

To będzie 28. finał imprezy rangi WTA, w którym zagra Radwańska. Na koncie ma obecnie 20 zwycięstw. - Do Melbourne pojadę w dobrym nastroju, bo zawsze dobrze jest zacząć rok od kilku zwycięstw - przyznała Radwańska, dla której oba tegoroczne turnieje (chińskie Shenzhen i Sydney) były tylko treningiem przed Melbourne.

Transmisja w TVP 1. Transmisja online: >> TUTAJ <<

Za Kerber i Williams

Wiadomo już, że w Australian Open Radwańska będzie rozstawiona z nr 3. Listę wśród kobiet otwiera broniąca tytułu liderka rankingu Angelique Kerber. Za Niemką polskiego pochodzenia rozstawione zostały Amerykanka Serena Williams, która wygrała ten turniej sześć razy, Radwańska i Rumunka Simona Halep. Czołową „10” uzupełniają: Czeszka Karolina Pliskova, Słowaczka Dominika Cibulkova, Hiszpanka Garbine Muguruza, Rosjanka Swietłana Kuzniecowa, Konta i Hiszpanka Carla Suarez Navarro.

"Nie można się spodziewać spacerku, ale Agnieszka zazwyczaj dobrze prezentuje się w finałach"
źródło: Press Focus/X-News

Federer z nr 17!

Wśród mężczyzn półroczna przerwa spowodowana kłopotami zdrowotnymi sprawiła, że słynny szwajcarski tenisista Roger Federer będzie rozstawiony z numerem... 17. 17-krotny triumfator turniejów tej rangi, który na początku roku rozegrał pierwszy mecz od lipca, zakończył poprzedni sezon na 16. pozycji w światowym rankingu. W ubiegłym tygodniu wyprzedził go jednak, dzięki zwycięstwu w Brisbane, Bułgar Gregor Dimitrow. 17. miejsce oznacza, że 35-letni Szwajcar, który cztery razy był najlepszy na kortach Melbourne Park, już w trzeciej rundzie może trafić na zawodnika z czołowej „10” klasyfikacji ATP.

Dziś odbędzie się losowanie drabinek turniejowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska